Mówi: | Katarzyna Krupa |
Funkcja: | dziennikarka, ekspert ds. etykiety i protokołu dyplomatycznego |
Katarzyna Krupa: jestem przekonana, że Agata Duda nie zauważyła ręki, którą wyciągnął Donald Trump. W przeciwnym razie popełniła duże faux-pas
Aktualizacja 9:50
Agata Duda nie powinna zignorować nawet niepoprawnie zainicjowanego pożegnalnego uścisku dłoni – uważa Katarzyna Krupa, dziennikarka, która ukończyła Collegium Civitas na kierunku dyplomacja i od kilku lat prowadzi warsztaty z zakresu etykiety biznesowej i dyplomatycznej. Jest jednak przekonana, że polska pierwsza dama nie zauważyła wyciągniętej w jej stronę ręki Donalda Trumpa i nie zlekceważyła jej świadomie. Katarzyna Krupa podkreśla też niestosowność stroju, jaki podczas czwartkowego spotkania miała na sobie Melania Trump. Pokazywanie nagich ramion jest niezgodne z protokołem dyplomatycznym.
Na zakończenie wizyty w Polsce Donald Trump w ubiegły czwartek wygłosił przemówienie na placu Krasińskich w Warszawie. Wkrótce potem nastąpiło oficjalne pożegnanie amerykańskiej pary prezydenckiej przez Andrzeja Dudę i jego małżonkę. Agata Duda zignorowała wówczas dłoń wyciągniętą do niej przez Donalda Trumpa i podeszła najpierw do Melanii Trump. Incydent ten odbił się szerokim echem nie tylko w polskiej, ale i zagranicznej prasie. W niektórych komentarzach pojawiła się informacja, że swoim zachowaniem Agata Duda poniżyła amerykańskiego prezydenta.
– Jestem przekonana, że pani prezydentowa nie zauważyła ręki, którą wyciągnął Donald Trump. To byłoby bardzo duże faux-pas nie odpowiedzieć na czyjś uścisk, bez względu na to, czy był on poprawnie zainicjowany, a nie był – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Krupa, dziennikarka i ekspertka ds. etykiety i protokołu dyplomatycznego.
Katarzyna Krupa podkreśla, że pożegnanie amerykańskiej pary prezydenckiej nie było całkowicie zgodne z protokołem dyplomatycznym. Zabrakło bowiem m.in. asysty wojska. Jej zdaniem etykieta dyplomatyczna została zamieniona w tym momencie na etykietę biznesową, co w pewnym stopniu rozluźniło atmosferę. Ponadto, obie pierwsze damy spędziły wspólnie wiele godzin, a co za tym idzie ich relacje mocno się zacieśniły. Oczywisty jest więc fakt, że Agata Duda w pierwszej kolejności, jako gospodyni, powinna pożegnać się z Melanią Trump.
– Donald Trump pospieszył się z uściskiem dłoni. Chcę stanąć w obronie pani prezydentowej. Myślę, że nie widziała tego uścisku i że po prostu tak wyszło – mówi dziennikarka.
Zdaniem ekspertki nie był to jedyny błąd popełniony przez amerykańskiego prezydenta podczas zeszłotygodniowej wizyty w Polsce. Katarzyna Krupa uważa, że Donald Trump kilkakrotnie przejmował rolę gospodarza, którą pełnić powinien Andrzej Duda. Polski prezydent wyraźnie jednak oddawał pole swemu gościowi.
– Nie wiem, czy to kwestia doświadczenia na arenie międzynarodowej czy może nieśmiałości, bo rola gospodarza faktycznie często była oddawana Donaldowi Trumpowi – mówi Katarzyna Krupa.
Nie tylko zachowanie Agaty Dudy wzbudziło zainteresowanie polskich mediów. Komentowany był również strój, jaki w czwartek miała na sobie Melania Trump. Zdaniem wielu ekspertów amerykańska prezydentowa całkowicie przyćmiła wyglądem Agatę Dudę. Według innych natomiast wybrana przez nią sukienka na ramiączkach nie była stosowana na tego rodzaju spotkanie. Również Katarzyna Krupa uważa, że kreacja Melanii Trump była całkowicie niezgodna z protokołem dyplomatycznym.
– Polecam stosować zasadę: nie odkrywamy pachy, pacha nie jest protokolarna, więc powinna być zasłonięta. Wtedy zawsze jesteśmy ubrani poprawnie. Sukienka była nieodpowiednia, też dlatego, że były kwiaty, suknia była szeroka, przyćmiła wszystkich dookoła. Ja zwróciłam uwagę tylko na tę suknię – mówi ekspertka.
Czytaj także
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-04: Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-15: Agata Młynarska: Moim bliskim daję w prezencie pakiety na badania, a z przyjaciółkami umawiam się na mammografię
- 2024-10-24: Agata Młynarska: Kobiety coraz odważniej rozmawiają na trudne tematy. Bardzo odważnie bronią swojego zdania
- 2024-10-08: Agata Młynarska: W natłoku spraw odłożyłam na bok diagnostykę raka piersi. Przy okazji badań przesiewowych okazało się, że jest tam guz
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.