Mówi: | Katarzyna Zielińska |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Zielińska odnosi sukcesy nie tylko jako aktorka, lecz także jako producentka. Jej spektakl zdobył uznanie krytyków teatralnych
Spektakl muzyczny „Sofia de Magico” produkowany przez Katarzynę Zielińską został wyróżniony przez prestiżowy magazyn „Teatr” i uznany za jeden z najlepszych w sezonie 2013/2014. Aktorka nie kryje satysfakcji z tego, że krytycy docenili efekty jej pracy i zapewnia, że świetnie czuje się w roli producentki. Właśnie trwają przygotowania do kolejnego spektaklu.
– Bycie producentką to dla mnie ogromny zaszczyt, ale też i odpowiedzialność, dlatego staram się znaleźć czas i siłę, by dopilnować wszystkiego. Oprócz tekstu i wyboru reżysera mam też wpływ na scenografię, makijaże czy kostiumy. Oczywiście odpowiadam też razem z reżyserem, Teatrem Roma i twórcami spektaklu za dobór aktorów. To daje ogromną radość i satysfakcje – powiedziała agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Zielińska, aktorka i producentka.
Katarzyna Zielińska podkreśla, że takie wyróżnienie jest dla niej motywacją do podejmowania kolejnych wyzwań. Aktorka zapewnia, że jeszcze nie raz spróbuje swoich sił jako producentka i zdradza, że już rozpoczęła prace nad nowym spektaklem.
– Sprawdziłam dwukrotnie swoje siły, wyszło nieźle, zobaczymy, co teraz. Kolejny projekt będzie muzyczny. Teraz jest pisany scenariusz, na wiosnę zaczynamy próby, więc trzymajcie kciuki. Będzie to większe show, z większym rozmachem. Sukcesy poprzednich spektakli dodały mi odwagi, by spróbować z czymś większym – zdradza Katarzyna Zielińska.
Pierwszą sztuką, przy której Zielińska pracowała zarówno jako aktorka, jak i producentka, był spektakl „Berlin, czwarta rano”. Część funduszy na jego produkcję gwiazda samodzielnie pozyskała od sponsorów. Po dwóch latach doświadczeń przyznaje, że bardzo dobrze czuje się w roli producentki, bo zawsze miała smykałkę do interesów.
– Siedzę wieczorami przed komputerem i podliczam, czy na wszystko starczy, czy bilans się zgadza. Zastanawiam się też, czy się uda, czy przyjdą recenzenci, i najważniejsze – czy przyjdzie publiczność. Zawsze też walczę o dobre miejsce, dobrą scenę w Warszawie – powiedziała Katarzyna Zielińska w wywiadzie udzielonym podczas prezentacji trendów w makijażu na jesień 2014 w perfumerii Sephora.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.
Problemy społeczne
Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.
IT i technologie
Wykrywalność wrodzonych wad serca u płodów wciąż niewielka. Wsparciem dla kardiologii prenatalnej będzie sztuczna inteligencja

Wykrycie wad wrodzonych serca u płodu pozwala na szybkie wdrożenie leczenia i doprowadzenie do urodzenia dziecka, które będzie miało dużo lepsze rokowania. W Polsce znacząco poprawia się skuteczność diagnostyczna, a lekarzy coraz mocniej będzie w tym wspierać sztuczna inteligencja. Wciąż jednak przeprowadza się za mało badań prenatalnych, takich jak echokardiografia płodu.