Newsy

Katarzyna Zielińska: Nie bałam się 40 urodzin. Kolejna dziesiątka będzie dla mnie superwyzwaniem

2019-09-02  |  06:23

Nie jestem osobą, która boi się cyfr w swojej dacie urodzenia – mówi aktorka. Podkreśla, że choć czuje się bardziej dojrzała i odpowiedzialna, wciąż lubi zaszaleć i ma jeszcze wiele do osiągnięcia, zwłaszcza na polu zawodowym. Nie przejmuje się mijającym czasem, w czym pomaga jej najlepsza z możliwych ról, czyli rola mamy dwóch synów.  

Katarzyna Zielińska urodziła się 29 sierpnia 1979 roku. Czterdzieste urodziny świętowała w dość oryginalny, choć niezamierzony sposób – tego dnia miała miejsce impreza ramówkowa stacji Polsat, a zgromadzone na niej gwiazdy wspólnie zaśpiewały aktorce „Sto lat”. Gwiazda nie ukrywa, że tak spektakularnych urodzin jeszcze nie miała.

– Boże, pół polskiego show-biznesu, trochę krępujące to, ale bardzo miłe uczucie – mówi Katarzyna Zielińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka podkreśla, że nie obawiała się 40 urodzin. Nie należy do osób przywiązujących nadmierną wagę do wieku, choć w polskim show-biznesie wciąż panuje kult młodości. Uważa się za optymistkę, pozytywnie nastawioną do świata, lubiącą wyzwania i otwartą na to, co przynosi jej życie, martwienie się mijającym czasem nie leży więc w jej naturze. Gwiazda ma nadzieję, że kolejna dekada jej życia będzie dla niej równie ciekawym wyzwaniem jak poprzednie cztery, zwłaszcza że nie czuje się jeszcze kobietą spełnioną.

– Czuję się bardziej dojrzała, odpowiedzialna. A że lubię zaszaleć, lubię się zabawić, lubię się uśmiechać, więc myślę, że się niczym nie będzie różniła od trzydziestki. Życzę sobie, żeby nie było gorzej, żeby było tak samo, to będzie super – mówi Katarzyna Zielińska.

Aktorka twierdzi, że jej pozytywne podejście do życia to postawa po części wyuczona, a po części odziedziczona po ojcu. Nawet w mediach społecznościowych gwiazda opisuje samą siebie jako aktorkę, matkę i optymistkę. Obecność na Instagramie i Facebooku traktuje jako misję, której celem jest zarażenie fanów radością życia i pogodą ducha – po komentarzach pod jej postami gwiazda widzi, że jej się to udaje, internautki piszą bowiem, że dzięki niej częściej się uśmiechają.

– Jedna napisała: Wie pani co, mąż odszedł od nas, od mojej całej rodziny, od moich dzieci, ode mnie i sobie włączam panią tak na pocieszenie i wiem, że znajdę miłość i że będzie lepiej. No i to są najfajniejsze słowa, więc myślę, że robię dobrą robotę i sprawia mi to przyjemność – mówi Katarzyna Zielińska.

Aktorka podkreśla, że znajduje się obecnie w dobrym momencie życia, zarówno rodzinnego, jak i zawodowego. Po urodzeniu drugiego dziecka, synka Aleksandra, zrobiła przerwę w pracy, poświęcając się niemal wyłącznie opiece nad dziećmi. Twierdzi, że rola matki jest trudna, dla niej jednak najlepsza z możliwych – z życia rodzinnego czerpie motywację i energię do działań na innych polach aktywności.

– Jak wracam z pracy, to słowo „mama” brzmi najpiękniej na świecie. W ogóle nie traktuję tego jako jakiegoś wyzwania i nie szukam w tym: Boże, jaka jestem umęczona czy niedospana albo zmarnowana. Absolutnie nie patrzę na to z tej strony, wtedy patrzę po prostu mniej do lusterka – mówi Katarzyna Zielińska.

Po dwóch latach przerwy gwiazda przyjęła propozycję wystąpienia w nowym serialu telewizji Polsat, zatytułowanym „Zawsze warto”. Wciela się w nim w postać Doroty, gospodyni domowej, próbującej wyzwolić się spod dominacji męża. Partnerują jej Weronika Rosati, jako odnosząca sukcesy zawodowe prawniczka Marta, oraz Julia Wieniawa w roli Ady – młodej matki zmuszonej do pracy w charakterze dziewczyny do towarzystwa. Katarzyna Zielińska twierdzi, że choć pochodzą z różnych światów, we trzy świetnie się dogadują.

Rola Doroty przyszła do mnie w najfajniejszym momencie mojego życia – po urodzeniu drugiego synka, gdzie odpoczęłam trochę od tej pracy, od tego trochę show-biznesu. Potrzebowałam tego bardzo. I z takimi nowymi siłami przyszłam do serialu, bardzo się cieszę, też bardzo lubię tę rolę – mówi gwiazda.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Farmacja

Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej

Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią  raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.

Edukacja

RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów

Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.