Mówi: | Liroy |
Funkcja: | raper, producent muzyczny |
Liroy: Z karami za posiadanie marihuany jest tak, jakby ktoś powiedział, że za każdy miligram kawy w domu idziesz siedzieć na trzy lata. To jest absurd
Według rapera depenalizacja marihuany jest w Polsce tylko kwestią czasu. Sam o to gorliwie zabiega, choć nie ukrywa, że często jest to walka z wiatrakami. Podkreśla też, że ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii musi być zaktualizowana, ponieważ jest już niezgodna z prawem międzynarodowym. Dwa lata temu ONZ zmieniło bowiem klasyfikację marihuany i już dawno powinno u nas dojść do implementacji tego przepisu.
– W Polsce depenalizacja marihuany była do 2000 roku. Wtedy nasz prezydent Kwaśniewski wpadł na pomysł, żeby ludzi karać za to i wtrącać do więzienia. W wyniku jego penalizacji trafia tam co roku średnio 30 tys. ludzi i to niszczy im życie. Dzisiaj oczywiście prezydent Kwaśniewski mówi, że to był największy błąd jego życia, że przeprasza i będzie pracował na to, żeby to odwrócić. I to się odwróci, tylko to zabiera bardzo dużo czasu – mówi agencji Newseria Lifestyle Liroy.
Zgodnie z art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie i bycie pod wpływem substancji psychotropowych grozi pozbawienie wolności do trzech lat, a za posiadanie znacznych ilości od 1 do 10 lat.
– To jest tak, jakby dzisiaj ktoś powiedział, że za każdy miligram kawy, którą masz w domu, idziesz siedzieć na trzy lata. I dokładnie na tym to polegało, że pewnego dnia coś, co było setki, tysiące lat naturalne i niektórym ludziom pomagało, w nowej rzeczywistości zostało zakazane. No to jest sam absurd – mówi.
Liroy podkreśla, że dwa lata temu komisja ds. narkotyków ONZ zagłosowała za zmianą klasyfikacji marihuany i wykreśleniem jej z IV wykazu listy środków objętych szczególną kontrolą, w której figurowała m.in obok heroiny. Ta zmiana pozwoli na szersze wykorzystywanie marihuany w badaniach naukowych oraz w medycynie.
– W 1961 roku w wyniku politycznych rozgrywek marihuana została sztucznie wrzucona w czwartą tabelę, a ona nigdy tam nie powinna być. Bo tam są substancje najgroźniejsze, najbardziej niebezpieczne, które nie mają żadnych właściwości medycznych i dlatego trzeba ich zakazać. Ale niewiele osób wie, że tego już nie ma, marihuana nie widnieje w tym spisie ONZ od dwóch lat, a wcześniej WHO to wyrzuciła. Zresztą zaproponowała to polska strona, z czego jestem dumny, bo osobiście byłem w tej ekipie. Według Światowej Organizacji Zdrowia marihuana już nie jest narkotykiem groźnym – mówi Liroy.
A to zdaniem rapera oznacza, że w Polsce jak najszybciej musi być zmieniona ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii.
– Powinna być implementacja europejska i sam będę zgłaszał, żeby w tym roku tę implementację przyjęto. Cała ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii jest oparta w stu procentach na WHO, czyli powinno to być z automatu, a tak to już jest nieaktualna. Policja nie może więc karać, zresztą w tym wypadku to jest naruszanie wolności obywatelskiej, bo nie można ludzi zamykać na podstawie czegoś, czego już nie ma w tym spisie – mówi.
Depenalizacja to ograniczenie karalności czynu, jakim jest np. posiadanie marihuany na użytek własny. Liroy podkreśla, że trudno mu jest zrozumieć rezerwę ustawodawcy wobec wprowadzenia zmian.
– Myślę, że będzie w Polsce depenalizacja. Mam nadzieję, że to jest kwestia najbliższego roku, chciałbym, żeby to było szybciej, ale trudno się rozmawia tam. Ja nie rozumiem polityków, którzy są przeciwko. Najśmieszniejsze jest to, kiedy mi mówią: ale medyczna to jest lek. Kochani, konopie są jedne, jeżeli ktoś myśli inaczej, znaczy, że w ogóle o tym nic nie czytał. Są jedne konopie na świecie, mówi się o nich medyczne, to jest sposób ich uprawy, ale słowo, to są te same konopie, zawsze były i będą – dodaje.
Dzięki ustawom konopnym Polacy dostaną przyzwolenie na posiadanie do 5 g marihuany na użytek własny oraz uprawy nie więcej niż czterech roślin konopi na jedno gospodarstwo domowe. Dodatkowo posiadanie od 5 do 10 g nie będzie stanowić poważnego przestępstwa, tylko będzie podlegać karze grzywny o maksymalnej wartości 2 tys. zł.
Czytaj także
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-03-25: Polityka powrotów nielegalnych imigrantów do ich krajów pochodzenia jest nieskuteczna. Trwają prace nad zmianami w prawie
- 2025-03-21: KE chce uznawania rodzicielstwa we wszystkich krajach. Europosłanka PiS nazywa to de facto legalizacją surogacji
- 2025-03-04: Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
- 2025-03-13: Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień
- 2025-02-27: Komisja Europejska podtrzymuje dążenie do pełnej dekarbonizacji. Polityka klimatyczna zakładać będzie wsparcie przemysłu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Medycyna
Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.
Gwiazdy
Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.