Mówi: | Magdalena Antosiewicz |
Funkcja: | blogerka modowa |
Magdalena Antosiewicz: mąż i dzieci namawiają mnie na założenie własnego kanału na YouTube
Blogerka podziwia Tamarę Gonzalez Pereirę za łatwość, z jaką radzi sobie z rolą gospodyni programu telewizyjnego. Sama nie myśli jeszcze o podobnej drodze zawodowej, twierdząc, że musi się jeszcze dużo w tym zakresie nauczyć. Nie ukrywa jednak, że mąż i synowie namawiają ją do założenia własnego kanału na platformie YouTube.
Magdalena Antosiewicz pozytywnie podsumowuje ubiegły rok. Twierdzi, że był bardzo udany, choć upłynął głównie pod znakiem pracy. Przyznaje, że mocno rozwinęła się zawodowo, podkreśla jednak, że najbardziej cieszy się z dobrego zdrowia swoich bliskich. 2016 rok blogerka wspomina znacznie gorzej, był to bowiem rok śmierci jej ojca.
– Mój tata zmarł, więc był bardzo trudny, ten już trochę lepszy, czas goi rany, idę do przodu. Jestem mega optymistką, więc myślę, że następny będzie jeszcze lepszy – mówi Magdalena Antosiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Blogerka już zaczęła pracę przy projektach, na których zamierza się skupić w przyszłym roku. Pierwszy z nich to współpraca z dużą marką telefoniczną, drugi natomiast to udział w kampanii „Mamy czas rozmawiać”, którą na blogu zainicjowała pod koniec listopada. Jest to akcja Krajowego centrum ds. AIDS, której celem jest promowanie międzypokoleniowego dialogu o zdrowiu, zwłaszcza w kwestiach chorób przenoszonych drogą płciową.
– Mówimy otwarcie ze swoimi dziećmi o seksie, o AIDS, o chorobach przenoszonych drogą płciową, więc to jest następna moja kampania, tę kampanię robi też Rafał Maślak – mówi Magdalena Antosiewicz.
Gwiazda ma w planach także inne projekty, nie zdradza jednak szczegółów, dopóki nie będą one całkowicie potwierdzone. Nie zamierza natomiast w najbliższym czasie zwracać się w stronę innych mediów niż jej blog internetowy. Pojawia się wprawdzie w niemal każdym odcinku programu „Bywanie na dywanie” emitowanego przez Nowa TV, w przeciwieństwie do Tamary Gonzalez Pereiry nie myśli jednak o własnej produkcji.
– Tamara robi to niesamowicie dobrze, ja jeszcze muszę się dużo nauczyć, uczę się, podziwiam Tamarę za jej inteligencję i za to, że super wychodzi w telewizji. Lubię telewizję, ale czy będzie mi to dane, tego nie wiem – mówi Magdalena Antosiewicz.
Blogerka nie ukrywa natomiast, że jej mąż i dwaj synowie namawiają ją do założenia własnego kanału na platformie YouTube. Ona sama nie jest jednak do tego pomysłu całkowicie przekonana, na razie nie myśli więc o takim rozwiązaniu. Zwłaszcza że w ostatnim czasie została gościem na kanale Pauli Rodak, dziennikarki Superstacji, która na YouTubie zamieszcza filmiki o tematyce showbiznesowej.
– Po dwóch pierwszych odcinkach Paula była bardzo zadowolona, bo jestem osobą, która lubi mówić. Mój osobisty kanał na YouTube na razie nie, ale nie mówię nie, różnie może w życiu być – mówi Magdalena Antosiewicz.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.