Newsy

Magdalena Stużyńska: Nowa seria „Przyjaciółek” będzie zbudowana na bazie ważnego wydarzenia w życiu bohaterów. Będą wątki dramatyczne, kryminalne i sentymentalne

2023-08-11  |  06:21

Trwają zdjęcia do kolejnego sezonu „Przyjaciółek”, a na planie znów pojawiły się: Magdalena Stużyńska, Małgorzata Socha, Anita Sokołowska i Joanna Liszowska. To jeden z najdłużej emitowanych seriali Polsatu. W ramówce stacji jest już od 11 lat, ale twórcy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. W nowych odcinkach życie jednej z tytułowych bohaterek wywróci się do góry nogami. Okaże się bowiem, że spodziewa się dziecka.

Historie tytułowych „Przyjaciółek”, czyli Ingi, Patrycji, Zuzy i Anki, od ponad dekady cieszą się dużym zainteresowaniem widzów. Dlatego też Polsat nie zamierza kończyć tej popularnej produkcji, a przygotowując się do kolejnych sezonów, scenarzyści stają na wysokości zadania.

– Kolejny sezon będzie trochę dramatyczny, ale też myślę, że będzie ciekawy. Będzie się bardzo dużo działo, będą wątki sentymentalne, będą też takie prawie kryminalne i psychologiczne – mówi agencji Newseria Lifestyle Magdalena Stużyńska.

Nowa seria „Przyjaciółek” będzie stała pod znakiem zmian. W życiu jednej z bohaterek nastąpi ogromny przełom, okaże się bowiem, że jest w ciąży. Czekają ją niespodziewane zwroty akcji i nowe doświadczenia.

– Mogę powiedzieć, że to będzie kolejny etap w życiu Anki. Właściwie ta nowa seria będzie zbudowana na bazie bardzo ważnego wydarzenia, którego niestety nie mogę zdradzić – mówi aktorka.

Magdalena Stużyńska nie ukrywa, że ma do tej produkcji duży sentyment. Przyznaje też, że na planie zdjęciowym panuje niezwykle ciepła, rodzinna atmosfera. Efektem są wieloletnie przyjaźnie, a główne bohaterki nie tylko w serialu, ale również w życiu łączy szczególna więź.

– Jesteśmy ze sobą bardzo związane. Jesteśmy takimi muszkieterkami. To procentuje i bardzo ułatwia pracę. I chyba przenosi się na ekran – dodaje.

Nowe odcinki serialu pojawią się na antenie Polsatu jesienią. Z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl, wynika, że 21. odsłonę „Przyjaciółek” emitowaną od 2 marca do 18 maja br. śledziło średnio 782 tys. widzów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.