Newsy

Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Obecność w Zespole Pieśni i Tańca Lublin obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru

2024-11-13  |  06:16

Miss Polonia 2024 była członkinią Zespołu  Pieśni i Tańca "Lublin" im. Wandy Kaniorowej przez 11 lat. Jej przygoda z tańcem rozpoczęła się od baletu. Wtedy właśnie jedna z nauczycielek wzbudziła w niej zainteresowanie folklorem i zasugerowała, by spróbowała swoich sił w lokalnej grupie. Maja Klajda traktuje to jako jedno z cenniejszych doświadczeń życiowych.

– To jest fajna, ciekawa historia, bo ja w ogóle całe swoje życie tańczyłam. Zaczęłam od baletu, tańczyłam sześć lat i wtedy jedna pani od klasyki powiedziała mi właśnie o zespole ludowym w Lublinie. Postanowiłam więc pójść na egzamin właśnie z tańca, śpiewu i poczucia rytmu, zdałam go, udało mi się dostać do Zespołu Pieśni i Tańca „Lublin”. Tańczyłam w nim przez 11 lat – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Klajda.

Miss Polonia 2024 zaznacza, że była to dla niej nie tylko solidna lekcja tańca, ale także niezwykle cenna lekcja historii i tradycji. Nauczyła ją bowiem szacunku do dziedzictwa kulturowego i obyczajów związanych z regionem. Maja Klajda przyznaje, że w tamtym czasie zdobyła wiele doświadczeń i ma dużo miłych wspomnień.

– Naprawdę była to piękna przygoda, która bardzo obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru, ponieważ brałam udział w wielu narodowych wydarzeniach. Bardzo dobrze wspominam ten zespół, te koncerty, festiwale, wyjazdy za granicę, poznawanie wielu kultur, wielu ludzi. Kiedy zakładaliśmy na siebie te ludowe stroje, to czuliśmy się bardziej wyjątkowi – mówi.

Maja Klajda wierzy, że umiejętności zdobyte w zespole ludowym mogą się okazać przydatne również i w jej obecnej działalności. Ma nadzieję, że kiedyś będzie je mogła wykorzystać na przykład podczas jakiegoś konkursu piękności.

– Teraz w konkursie Miss Polonia na zgrupowaniu odbywał się konkurs Miss Talent, w którym zaprezentowałam oberka, czyli taniec będący elementem Suity Lubelskiej, z regionu, z którego pochodzę. Więc jak najbardziej chciałabym jeszcze kiedyś spróbować – dodaje Miss Polonia 2024.

Maja Klajda zauważa, że taniec ludowy łączy pokolenia, kultury i doświadczenia, a także wzbogaca życie na wielu płaszczyznach. Jej zdaniem trzeba pielęgnować tę tradycję i przekazywać ją kolejnym pokoleniom.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują

W utworze „Gdy nikt nie widzi” artysta nagrał partię trąbki, ale jak przekonuje, nie było to dla niego szczególnie duże wyzwanie. Mimo dłuższej przerwy w grze szybko udało mu się wrócić do formy, choć nie mógł pozwolić sobie na ćwiczenie w domu, bo miał świadomość, że może być to uciążliwe dla sąsiadów. Zdarzały się już takie interwencje, więc teraz jest bardziej ostrożny. Krystian Ochman podkreśla, że umie jeszcze grać na fortepianie, ale żałuje, że będąc nastolatkiem, nieco z lenistwa nie kontynuował nauki gry na gitarze. Teraz chce to nadrobić.

Ochrona środowiska

Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów

Na „Czerwonej liście ptaków Polski” jest ponad 40 gatunków, których liczebność spada w gwałtownym tempie. W bliższej lub dalszej perspektywie są zagrożone wyginięciem – alarmuje Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Problem dotyczy głównie gatunków związanych z krajobrazem łąkowym, a także wodno-błotnym. Coraz mniej w naszym środowisku jest m.in. czajek i gawronów.

Uroda

Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.