Mówi: | Maja Sablewska |
Funkcja: | stylistka, prezenterka |
Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne
Stylistka zaznacza, że w swoim programie nie działa pochopnie i na oślep, a wszystkie metamorfozy poprzedzone są szczerą rozmową z bohaterkami. Z obserwacji Mai Sablewskiej wynika, że kobiety są coraz bardziej odważne w kwestii wyglądu i ubioru, nie boją się eksperymentować, chętnie szukają inspiracji i już nie przejmują się tak bardzo krytyką innych osób. W kolejnej formatu „10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską” jego gospodyni musi więc dostosować się do zmieniających się warunków i sprostać wymaganiom uczestniczek.
– W każdej edycji jest coś nowego, bo ja się zmieniam, a nie potrafię udawać i odgrywać żadnej roli, więc robię to tak, jak potrafię najlepiej w danym momencie. Trzecia edycja będzie więc inna. Musieliśmy przeformatować program, bo zmienia się społeczeństwo, zmienia się moda i również ocena drugiego człowieka. Wbrew temu, co się mówi i co czasami piszą media, jest więcej tolerancji – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Sablewska.
A to niezwykle ważne dla bohaterek programu, dla których zmiana wyglądu ma dużo większe znaczenie, niż mogłoby się to wydawać. Przechodzą one bowiem nie tylko metamorfozę zewnętrzną, ale również wewnętrzną. I choć temu procesowi zawsze towarzyszą skrajne emocje, to gospodyni formatu robi wszystko, by nie zawieść zaufania i oczekiwań bohaterek, a satysfakcja z efektu końcowego wygrała z wszelkimi obawami i rozterkami.
– Widzę, że wcześniej w moim programie sonda uliczna oceniała wręcz bez namysłu wiek bohaterek i ich wygląd, natomiast teraz ludzie zanim powiedzą, że ktoś wygląda gorzej, lepiej, starzej czy młodziej, dłużej się nad tym zastanawiają. I to jest fajne, to jest coś absolutnie nowego, co zmienia też moje podejście do pracy z bohaterkami i do tego, żeby metamorfoza była jeszcze bardziej spektakularna – mówi.
Maja Sablewska od lat zajmuje się metamorfozami i potrafi sprawić, że bohaterki jej programów czują się nie tylko piękniejsze, ale i bardziej pewne siebie. Zdają sobie już bowiem sprawę z tego, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Zawsze jest jakieś rozwiązanie i niezależnie od okoliczności trzeba wybrać najlepszą dla siebie opcję. Z obserwacji stylistki wynika też, że kobiety, nawet te mocno przytłoczone codziennością i problemami, nie chcą już dłużej stać w cieniu, tylko próbują o siebie zawalczyć.
– Choć problemy bohaterek się nie zmieniają, to zmienia się w ogóle podejście do zmiany, ponieważ kobiety są bardziej odważne, chcą inspiracji i nie boją się prosić o pomoc. I mimo że zawsze powtarzam każdej bohaterce, żeby mówiła tylko to, co chce powiedzieć, to one bardzo często opowiadają mi o bardzo intymnych, trudnych momentach w swoim życiu, bo po prostu czasami potrzebują się wygadać. I to jest dla mnie fascynujące, bo ja kocham słuchać, więc ten fundament do metamorfozy jest bezbłędny. Zresztą ja kocham tę robotę i pomimo że robię też inne rzeczy, to w telewizji interesuje mnie tylko taka pomoc drugiemu człowiekowi – dodaje.
Nowe odcinki programu „10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską” będzie można oglądać jesienią na antenie Polsat Café.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-18: Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.