Mówi: | Maja Sablewska |
Funkcja: | doradca wizerunkowy |
Maja Sablewska: Wydałam grube pieniądze na ramoneskę Saint Laurent. Zbierałam na nią kilka lat
Stylistka nie jest zwolenniczką wydawania dużych pieniędzy na ubrania. Nawet ulubioną torebkę Chanel kupiła z drugiej ręki. Zdarza się jej jednak zrobić wyjątek – jednym z nich był zakup wymarzonej ramoneski Saint Laurent. Wydała na nią kilka tysięcy złotych.
Maja Sablewska ma sprawdzone sposoby na zrobienie miejsca w szafie na nowe ubrania. Te, których nie zamierza już nosić, pakuje w jeden worek i oddaje potrzebującym ludziom. Chętnie wyprzedaje też niechciane egzemplarze za pośrednictwem portali internetowych, m.in. La Moda, z którym współpracuje od blisko trzech lat. W tych samych miejscach sama chętnie robi zakupy – jej zdaniem można tam dostać ubrania bardzo dobrych marek w dużo niższych cenach.
– Nawet mojej wymarzonej torebki Chanel nie kupiłam w butiku Chanel, tylko z drugiej ręki. Tak mam, że aż takich wielkich pieniędzy nie jestem w stanie wydać – mówi Maja Sablewska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Stylistka przyznaje jednak, że czasami zdarza się jej kupić drogie, markowe ubranie. Jednym z takich nabytków była ramoneska Saint Laurent, o której długo marzyła. Sablewska twierdzi, że pieniądze zbierała przez kilka lat. Wymarzoną ramoneskę kupiła w Domu Handlowym Vitkac w Warszawie.
– Ramoneska Saint Laurent kosztuje tam grube pieniądze i mimo mojego rabatu to nie dało jakiegoś satysfakcjonującego wyniku. Ale z drugiej strony w tej ramonesce zrobiłam dwie edycje programu, mnóstwo stylizacji i mam ją do tej pory – mówi Maja Sablewska.
Gwiazda programu „Sablewskiej sposób na modę” przypuszcza, że nie odsprzeda tej ramoneski jeszcze przez kilka lat. Nie wyklucza, że w przyszłości przekaże ją swoim dzieciom – ona sama także ma ubrania po swojej babci. Są to dwie marynarki, które bardzo lubi. Sablewska często dostaje też ubrania od swojej mamy, która bardzo lubi odzieżowe zakupy, m.in. w second handach.
– Znajduje jakieś fajne chustki, które teraz są bardzo modne i za 2–3 zł później mi je oddaje. Rewelacja. Moda ma bawić, ma cieszyć, ma być dla mnie instrumentem do tego, żeby każda kobieta uwierzyła, że może się zmienić, może poczuć się piękna – mówi Maja Sablewska.
Stylistka twierdzi też, że nigdy nie traktowała mody jako dziedziny sztuki – według niej jest to raczej rozrywka i dobry mechanizm do tworzenia własnego, indywidualnego stylu.
Czytaj także
- 2025-02-17: Rośnie wymiana handlowa Polski z Hiszpanią. Są perspektywy na dalszą współpracę w wielu branżach
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2024-11-07: Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy. Wśród zaleceń nie tylko wymiana opon, ale i sprawdzenie oświetlenia
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-08-23: Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne
- 2024-12-02: Maja Sablewska: Czułam się wypalona, przeszłam terapię. Zaczęłam inwestować w siebie, w swoją psychikę i świadomość
- 2024-11-14: Maja Sablewska: Bohaterki mojego programu mają mnie na sto procent, czują to i obdarzają mnie zaufaniem. Jestem zupełnie inna niż wtedy, kiedy zaczynałam robić te metamorfozy
- 2024-08-07: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): W konkursie chodzi nie tylko o piękno zewnętrzne, ale też o możliwość udziału w projektach charytatywnych. Wiem, że mogę wiele osiągnąć
- 2024-09-02: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Młodzież i dzieci są teraz mocno przebodźcowane. Od września będę odwiedzać szkoły i szerzyć wśród uczniów wiedzę na temat pomocy psychologicznej
- 2024-11-13: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Obecność w Zespole Pieśni i Tańca Lublin obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.
Media
Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.
Media
Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.