Mówi: | Maria Niklińska |
Funkcja: | aktorka |
Maria Niklińska: Dobrze odnajduję się w pozornym chaosie. Bywam lekką bałaganiarą i lubię artystyczny nieład
Aktorka przyznaje, że próba sprostania wszystkim obowiązkom i życie w ciągłym pędzie, co prawda są wyczerpujące, ale ona sama w takim trybie znajduje siłę na kolejne wyzwania. Maria Niklińska lubi, jak wokół niej dużo się dzieje. Niczego nie planuje z kalendarzem w ręku i dobrze odnajduje się w takiej sytuacji, kiedy w krótkim czasie musi zrealizować kilka projektów jednocześnie.
Niklińska podkreśla, że nie ma żadnych sposobów na oszczędzanie czasu. Wie natomiast, jak wykorzystać go efektywnie. Jej zdaniem nie powinno się odkładać na później tego, co można zrobić teraz. Wszystko zależy od odpowiedniego podejścia. Aktorka ma opinię osoby pracowitej, ambitnej i niezależnej. Twierdzi, że te cechy odziedziczyła po mamie.
– Muszę przyznać, że mam trochę taką osobowość, która dobrze się odnajduję w pewnej dynamice i pozornym chaosie. Bywam lekką bałaganiarą sama dla siebie, ale wiem, jak się w tym odnaleźć. Niektórzy uwielbiają duży porządek i ład, ja lubię dynamikę i artystyczny nieład. Oszczędzanie czasu jest w pewnym sensie pułapką, bo oszczędzając czas, robimy wiele rzeczy jednocześnie. Jest takie powiedzenie, że warto się spieszyć powoli, staram się tak do tego podchodzić – mówi agencji Newseria Maria Niklińska, aktorka.
Aktorka przyznaje, że nie dla niej filozofia slow life. Ona nie stroni od mocnych wrażeń i lubi czerpać garściami z tego, co przynosi jej życie – niezależnie od tego, czy odbywa się to kosztem dużego wysiłku, snu czy zmęczenia. Z satysfakcją przyjmuje kolejne propozycje zawodowe i z powodzeniem znajduje czas na wszystko.
– Mieszkanie w dużym mieście wiąże się z życiem w szybkim tempie, w ciągłym napięciu, w adrenalinie, a jest jeszcze moja praca aktorska. Wydaje się, że teatr jest oazą spokoju, ale tak naprawdę tak nie jest, bo jest to występowanie przez publicznością, a telewizja już tym bardziej – mówi aktorka.
Maria Niklińska określa siebie jak „kipiący energią wulkan”. Aktorka lubi adrenalinę, a jej źródłem są dla niej nie tylko wyzwania artystyczne, lecz także sporty ekstremalne.
Czytaj także
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-12-05: Opieka długoterminowa mierzy się z niedoborem kadr. Brakuje szczególnie pielęgniarek
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.