Mówi: | Martyna Wojciechowska |
Funkcja: | dziennikarka |
Martyna Wojciechowska: Walka o prawa kobiet w Polsce odbiła się szerokim echem na świecie. Wiele bohaterek moich programów jest z nami
To świetne, że na świecie powstaje rodzina kobiet –podkreśla Martyna Wojciechowska. Dziennikarka wyrazy wsparcia otrzymywała od wielu bohaterek swoich filmów, żyjących niekiedy tysiące kilometrów od Polski. Gwiazda TVN pozostaje z nimi w kontakcie, uważa je bowiem za ważną część swojego życia, także prywatnego.
Martyna Wojciechowska od ponad 9 lat realizuje dla stacji TVN cykl filmów „Kobieta na krańcu świata”. W czasie wyjazdów związanych z jego produkcją spotyka wiele fascynujących, silnych kobiet, z którymi pozostaje w kontakcie nawet po zakończeniu zdjęć. Znajomości te utrzymuje głównie poprzez pocztę elektroniczną i media społecznościowe, czasem także rozmowy telefoniczne. Dziennikarka twierdzi, że podtrzymanie tych kontaktów jest dla niej bardzo ważne, każda ze spotkanych kobiet wniosła bowiem wiele do jej życia, nie tylko zawodowego.
– Wręcz od czasu do czasu mogę wysłać jakiegoś przewodnika, który jedzie w ten rejon i dociera do niewielkiej chaty w Afryce po to, żeby powiedzieć: Hej, Martyna wciąż o tobie pamięta. Każda z tych bohaterek jest dla mnie ważna, jest też częścią mojego życia – mówi Martyna Wojciechowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda TVN twierdzi, że kobiety te kontaktują się z nią również pod wpływem wiadomości płynących z Polski. Od ponad dwóch lat w Polsce co kilka miesięcy dochodzi do publicznych protestów przeciwko kolejnym projektom ustaw zaostrzających prawo aborcyjne. Walka Polek odbiła się szerokim echem nie tylko w rodzimych, lecz także światowych mediach, czego efektem były m.in. spontaniczne wyrazy poparcia wyrażane przez kobiety z całego świata w mediach społecznościowych.
– Kiedy dzieją się różne rzeczy w Polsce czy w moim życiu i o nich piszę w social mediach, to te kobiety ze świata, te moje można powiedzieć przyjaciółki, odzywają się, wysyłają słowa wsparcia. Walka o prawa kobiet w Polsce odbiła się bardzo szerokim echem na świecie i wiele z tych kobiet, z moich bohaterek, do mnie napisało, mówiąc: Hej, jesteśmy z wami – mówi Martyna Wojciechowska.
Dziennikarka uważa, że w ten sposób tworzy się wielka światowa rodzina kobiet, która może prowadzić skuteczną walkę o prawa ich płci. Gwiazda TVN podkreśla jednak, że walka ta powinna znacznie różnić się od metod proponowanych dotychczas przez mężczyzn.
– Chodzi o to, żebyśmy my, kobiety, w kobiecy, w nasz własny konsultacyjny sposób, w sposób pełen dialogu, zrozumienia i akceptacji, żebyśmy zaczęły się porozumiewać z tą drugą połową świata i to jest mój cel – mówi Martyna Wojciechowska.
Czytaj także
- 2024-11-22: Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-10-28: Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
- 2024-11-21: Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-21: Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
- 2024-10-23: Nowe przepisy mają poprawić sytuację osób zatrudnionych przez platformy cyfrowe. Wprowadzają domniemanie stosunku pracy
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-10-23: Tylko połowa poszkodowanych pasażerów walczy o odszkodowanie za opóźniony lot. To nieodebrane kilka miliardów euro
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.