Mówi: | Mateusz Gessler |
Funkcja: | kucharz, restaurator, prezenter telewizyjny |
Mateusz Gessler gospodarzem nowego programu stacji TVN. W "Drzewie marzeń" będzie pomagał dzieciom spełnić marzenia bliskich im osób
Jako prowadzący nowy format "Drzewo marzeń" Mateusz Gessler odwiedzi kilka polskich szkół. Uczniów poprosi wymyślenie marzeń, które miałby spełnić. Co istotne, dzieci będą mogły podać nie własne pragnienia, a marzenia bliskich im osób np. członków rodziny lub przyjaciół. Restaurator zapowiada, że program obfitować będzie w emocje.
– Dużo empatii, dużo śmiechu i trochę płaczu. Zobaczymy fajne akcje, fajnych ludzi, znanych ludzi, zobaczymy jak dzieci myślą o nas – mówi Mateusz Gessler agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W każdym odcinku restaurator wybierze trzy marzenia, którym pomoże się spełnić. Wśród pragnień tych znalazły się m.in. suknia ślubna dla cioci, spotkanie z dawno niewidzianą rodziną, remont ogródka babci oraz lot samolotem akrobacyjnym dla taty. W spełnianiu marzeń Mateusza Gesslera wspierać będą takie gwiazdy jak Izabela Janachowska i Jerzy Dudek.
– W każdym odcinku są trzy marzenia. Ja bardziej preferowałem głębsze, emocjonalne. Jest wiele takich, które spowodowały, że nie mogłem zasnąć – mówi restaurator.
Mateusz Gessler nie ukrywa, że wiele marzeń wyrażonych przez dzieci mocno go zaskoczyło. Przyznaje też, że nie zawsze łatwo było zrealizować dziecięce życzenie, zwłaszcza gdy adresaci nie lubili niespodzianek.
– Wszystko, co robiliśmy, robiliśmy w tajemnicy, w ukryciu. Każdy człowiek reagował inaczej, niektórzy reagowali bardzo ciekawie – mówi restaurator.
Program "Drzewo marzeń" będzie można oglądać w każdą niedzielę na antenie telewizji TVN, o godzinie 18.00. Pierwszy odcinek stacja wyemituje w najbliższą niedzielę.
Czytaj także
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.