Newsy

Michał Koterski: Gwiazdy są nadwrażliwe na swoim punkcie. Nie lubią, kiedy się o nich mówi źle

2020-10-07  |  06:24

Aktor wziął udział w nowym show TVP2 „Anything Goes. Ale jazda!”. Na planie towarzyszył mu stres i nieco obawiał się tego, jak poradzi sobie z przydzielonymi zadaniami. Jego zdaniem takie emocje są naturalne, gdyż w takiej sytuacji każdy artysta chce wypaść jak najlepiej i uniknąć spektakularnych wpadek.

– W wielu programach brałem udział i wiem, że są różne formaty, lepsze i gorsze, jak w każdej dziedzinie. A ten jest super. Jest miłe zaskoczenie, czuję fajną, pozytywną energię. Ten program ma fajny rytm, są fajne zadania, fajni są też ludzie, co jest bardzo ważne – mówi agencji Newseria Lifestyle Misiek Koterski.

Na planie show spotkał się z Katarzyną Cichopek, Katarzyną Żak, Mariuszem Pudzianowskim i Marcinem Millerem. Niemal z nimi wszystkimi realizuje też inne projekty.

– Z Kasią Cichopek akurat gramy razem w spektaklu, z Mariem Pudzianowskim braliśmy udział w niejednym programie i też walczymy, w tym samym klubie trenowaliśmy, co prawda on w klatkach, ale można u mnie na Instagramie zobaczyć, jak go nokautuję, jak żabę go miażdżę. No i z Marcinem niejeden koncert też prowadziłem, więc są to bliscy mi ludzie. Fajnie się to wszystko układa, no i prowadząca to już jest wiśnia na tym torcie. Super Elka to robi. Myślę, że jej wielka zasługa w tym, że taka fajna energia jest w tym programie – mówi aktor.

Misiek Koterski przyznaje, że udział w tym programie wymaga odwagi, dużej kreatywności, nutki szaleństwa i dużego dystansu do siebie. Gwiazdy z pierwszych stron gazet jednak nie zawsze chętnie biorą udział w takich formatach. Boją się bowiem tego, że się nie sprawdzą, że nie poradzą sobie wystarczająco dobrze z powierzonymi im zadaniami, a sam występ może narazić ich na śmieszność i ucierpi przez to ich wizerunek.

– Generalnie to my jesteśmy nadwrażliwi na swoim punkcie i nie lubimy, kiedy się o nas mówi źle, bo wtedy denerwujemy się na to. Chcielibyśmy, żeby mówiło się o nas dobrze. W tym programie widziałem mały lęk w oczach kolegów, bo to jest lęk przed nieznanym, oczywisty, normalny, sam go też miałem, mimo że z niejednego pieca chleb jadłem. Ale ten program ma fajną specyfikę, że tu cię do niczego nie zmuszają, nie ośmieszają, tylko ośmielają i otwierają – mówi Misiek Koterski.

„Anything Goes. Ale jazda!” jest emitowany w piątki o godz. 21:40 na antenie TVP2.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Problemy społeczne

W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.