Mówi: | Michał Piróg |
Funkcja: | tancerz, choreograf |
Michał Piróg: nie ma podziału na naszą i ich historię, jest wspólna – żydów i chrześcijan
Michał Piróg po raz kolejny został ambasadorem akcji „Żonkile”, mającej przypominać o powstaniu w getcie warszawskim. Jego zdaniem nie ma podziału na historię polskich żydów i historię chrześcijan – jest tylko wspólna historia państwa. 19 kwietnia ma przypominać o konieczności budowania wspólnej przyszłości, bez podziałów rasowych i religijnych.
Michał Piróg twierdzi, że historia świata pełna jest negatywnych wydarzeń, które powinny być lekcją dla współczesnych ludzi. Z minionych wydarzeń należy wyciągać wnioski i nie powielać zachowań lub idei, które w przeszłości doprowadziły do tragedii. Dlatego tak ważna jest pamięć i celebrowanie rocznic, takich jak 19 kwietnia. Jak mówi Piróg, dzień ten przypomina o ludziach, którzy walczyli o marzenia, wolność i lepsze jutro.
– W chwili obecnej na Wschodzie sąsiedzi zabijają sąsiadów. Cała Afryka jest zlana krwią, chodzi o wyznanie. Bliski Wschód jest na granicy wojny ze względu na różne podziały. Zaczynamy powielać historię. Jesteśmy w Europie, która jeszcze się przed tym broni. Ale nie obronimy się, jeżeli zapomnimy o historii. 19 kwietnia to jest taki jeden z wielu w naszej polskiej historii dni, który mówi, że kiedyś się już podzieliliśmy i to nic dobrego nie przyniosło – mówi Michał Piróg w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Michał Piróg po raz kolejny został ambasadorem akcji społeczno-edukacyjnej „Żonkile”. Ma ona upamiętnić przypadającą na 19 kwietnia 72. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Znakiem rozpoznawczym akcji, a zarazem symbolem pamięci i szacunku dla bohaterów walk z 1943 roku są papierowe żółte żonkile. Po rozłożeniu przypominają one gwiazdę Dawida. W niedzielę papierowe kwiaty i ulotki na temat powstania na ulicach Warszawy rozdawać będzie ponad ośmiuset wolontariuszy.
– Akcja ma nam przypominać, żeby trzymać w naszych umysłach, w naszej świadomości, że historia nauczyła nas wielu złych rzeczy. One były po to, żeby pamiętać, że wszystko, co się zdarzyło, powinno być dla nas lekcją, żeby tego nie powielać. Zapraszam do aktywności, chodzenia po mieście, będą rozdawane żółte żonkile, to jest symbol, który ma nam przypominać o tym, że historię należy bardzo szanować, ale w większości nie powtarzać – mówi Michał Piróg.
Organizatorem akcji „Żonkil” jest Muzeum Historii Żydów Polskich „Polin”. Oprócz choreografa jej ambasadorami zostali także Maja Ostaszewska, Magdalena Cielecka, Monika Olejnik i Redbad Klijnstra. Mottem akcji jest slogan „Łączy nas pamięć„. Zdaniem tancerza celem kampanii jest nie tylko upamiętnienie dnia wybuchu powstania w getcie, lecz także przypomnienia wszystkim Polakom, że jest to rocznica ważna dla całego kraju, a nie tylko dla narodu żydowskiego.
– To nie jest historia tylko Żydów, to nie jest powstanie tylko Żydów na ziemiach polskich, ale nasze wspólne. To jest nasz kraj, myśmy go współdzielili, byliśmy sąsiadami, przyjaciółmi, to jest nasza historia. Nie ma czegoś takiego, że to jest ich historia, nasza historia i jeszcze czyjaś inna, to jest nasza wspólna. To, że giną katolicy w chwili obecnej w Afryce, to jest nasza historia, naszego świata, naszych przemian, naszego braku akceptacji. To, co się dzieje na Bliskim Wschodzie, też mamy na to wpływ. To, co się dzieje na Ukrainie, też mamy duży wpływ – mówi Michał Piróg.
Patronat honorowy nad akcją „Żonkile” objęła w tym roku Minister Edukacji Narodowej Joanna Kluzik-Rostkowska. Obchody 72. rocznicy powstania w getcie warszawskim odbędą się także za granicą, m.in. w Izraelu, Australii, USA i we Francji.
Czytaj także
- 2024-07-09: Systemy komunikacji poszczególnych służb nie są ze sobą zintegrowane. Ich sprawne działanie to podstawa zarządzania kryzysowego
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-05-20: Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
- 2024-05-31: Katarzyna Zielińska: Nie dla mnie e-booki – jestem wyznawcą papierowych wersji książek. Uwielbiam czytać kryminały i książki na temat slow life
- 2024-06-10: Łukasz Dominiak: Mimo dominacji smartfonów dzieci da się też przekonać do wspólnego czytania książek. Musi to być jednak przyjemność, a nie przymus
- 2024-04-02: Coraz częściej dzikie zwierzęta pojawiają się w miastach. Pomaganie im może tylko zaszkodzić
- 2024-03-22: Coraz gorsza sytuacja humanitarna w Sudanie Południowym. Głodem zagrożonych jest ponad 7 mln ludzi
- 2023-11-14: Michał Szczygieł: Na nowej płycie pokazuję swoje nowe twarze. Może to być zaskoczenie dla tych odbiorców, którzy do tej pory uwielbiali moje wesołe, radiowe utwory
- 2024-01-05: Michał Szczygieł: Czynnie uczestniczyłem we wszystkich pracach nad moją nową płytą. Pisałem teksty i muzykę, pełniłem rolę recenzenta, podsuwałem różne pomysły
- 2023-12-08: Michał Czernecki: Nie mam marzeń aktorskich. Chciałbym po prostu grać w dobrych filmach z dobrymi partnerami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.