Newsy

Michał Szczygieł: Myślę, że mój najnowszy singiel będzie hitem. Jesienią ukaże się druga płyta

2023-06-30  |  06:17

Wokalista podtrzymuje swoją tradycję i na wakacje znów proponuje fanom nowy singiel. Tym razem jest to „Pocałunek lata”. Jego zdaniem utwór ten szybko wpada w ucho i ma duży potencjał. Niewykluczone więc, że stanie się przebojem lata. A już na jesień Michał Szczygieł zapowiada premierę swojej kolejnej płyty, na której zaprezentuje wiele swoich muzycznych odsłon.

Z nadchodzącego albumu można już posłuchać takich singli jak: „Adrenalina”, „Nowe sytuacje” czy „Sam sobie wziął”. Teraz przyszedł czas na kolejny numer.

– Utwór „Pocałunek lata” zrobiliśmy razem z Lakersami. Ja myślę, że będzie to hit, a wnioski takie wyciągam dlatego, że razem z autorami utworu słuchamy go już co najmniej dwa–trzy miesiące i do tej pory nam się nie znudził. To znaczy, że ma coś w sobie. Z poprzednimi numerami, które osiągnęły większy sukces, mieliśmy podobnie, więc myślę, że prognoza jest pozytywna i napawa mnie optymizmem – mówi agencji Newseria Lifestyle Michał Szczygieł.

„Pocałunek lata” to opowieść o uczuciu, które rodzi się w letnie, słoneczne dni, ale trwa znacznie dłużej niż wakacje, pozostawiając w sercu trwały ślad.

– „Pocałunek lata” to jest miłosna historia, którą dopełniliśmy jeszcze w teledysku mieszaniem jawy ze snem. I to jest nieuchwytna miłość, która jest wspaniała, bo chce się do niej zawsze wracać. Tak jak ten „Pocałunek lata” jest tym, do czego dążymy, czego oczekujemy, szczególnie kiedy ma się artystyczną duszę. A ja myślę, że jakąś cząstkę tej artystycznej duszy w sobie mam i w tym roku zebrało mi się na takie wakacyjne miłości – mówi Michał Szczygieł.

Ze swojego doświadczenia wokalista wie, że letnie obozy, kolonie i wspólne wypady ze znajomymi dają wiele okazji do poznawania nowych osób i nawiązywania romantycznych relacji. On na swoim koncie również ma właśnie takie wakacyjne miłości, które bardzo miło wspomina.

– Kiedyś mi się zdarzały. O Boże, jakie te wakacje były cudowne, no ale teraz już mi się nie zdarzają – mówi.

Od jakiegoś czasu Michał Szczygieł pracuje nad drugą płytą. Jak zapewnia, wszystko jest już niemal dopięte na ostatni guzik.

– Druga płyta zbliża się wielkimi krokami. Ja już ją widzę, już wiem, gdzie jest i kiedy będzie na miejscu. Wiem też, jakie utwory na niej się znajdą, mam już upatrzonych faworytów, jeżeli chodzi o single, tak że jeszcze troszeczkę cierpliwości i będzie krążek ode mnie. Jeżeli chodzi o datę premiery, to myślę, że będzie to jesień, choć to szerokie określenie, ale powiem, że bardziej wczesna niż późna jesień – mówi.

Zdradza też, że wraz z płytą szykuje dla swoich fanów sporo niespodzianek. Ten krążek pokaże bowiem jego wszechstronność.

– Będzie dużo nowych muzycznych odsłon Michała Szczygła, będzie też trochę starego Michała. Oczywiście cały czas się rozwijamy z moim wspaniałym zespołem oraz z producentami, z którymi pracuję. Na pewno zaskoczę niektórymi utworami, bo przygotowałem bardzo świeże rzeczy. Ale też nie rezygnuję z takich utworów, które słuchaczom są dobrze znane, bo oni lubią mnie właśnie za te utwory. Więc nie rezygnuję po prostu z brzmień atrakcyjnych dla słuchacza, ale też dla mnie. Michał Szczygieł wesoły i roztańczony, jeszcze najlepiej z gitarką reggae, to jest to – mówi.

Sprawdzony i lubiany przez fanów repertuar to podstawa, ale jego zdaniem warto również trochę poeksperymentować, bo nigdy nie ma się pewności, co trafi w gusta odbiorców.  

– Jest troszkę nowości, myślę, że jestem gotowy wokalnie i songwritersko na to, żeby pewne rzeczy pokazywać, przedstawiać. I uważam, że w Polsce tego, co chciałbym słuchaczom na tej płycie pokazać, jest albo bardzo mało, albo w ogóle nie ma. Sam więc nie mogę się już doczekać premiery – dodaje Michał Szczygieł.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.