Newsy

Michał Wiśniewski: To będzie bardzo dobry rok dla Ich Troje. W grafiku mamy już 60 koncertów

2019-01-02  |  06:12

Wokalista z optymizmem patrzy w Nowy Rok i wierzy, że najbliższe miesiące będą należały do jego zespołu. Lider Ich Troje zdradza, że priorytetem jest wydanie płyty winylowej i wylansowanie nowego przeboju.

Wiśniewski podkreśla, że drzemie w nim niewyczerpany potencjał twórczy i część muzycznych planów będzie chciał zrealizować już w najbliższych miesiącach.

– Generalnie wydaje mi się, że to będzie bardzo dobry rok dla Ich Troje, bo w końcu czas na pierwszego winyla. Dzisiaj dostałem kolejną fantastyczną piosenkę od Jacka, więc myślę, że wszystko jest na dobrej drodze – mówi agencji Newseria Michał Wiśniewski, lider Ich Troje.

Wokalista ma nadzieję, że nowy utwór szybko przypadnie do gustu słuchaczom i będzie podbijał listy przebojów. Nie zabraknie również spotkań z fanami. Koncertowy grafik powoli się zapełnia, a sceniczne show wciąż jest wzbogacane o nowe atrakcje.

– Na razie mamy ponad 60 koncertów już zaplanowanych. Strach pomyśleć co będzie, bo ja idę na pięćdziesiątkę i dalej włażę na rampę – mówi Michał Wiśniewski.

W najbliższym czasie Michała Wiśniewskiego będzie można usłyszeć podczas imprezy sylwestrowej w Sosnowcu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Finanse

Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne

Co czwarty Polak przynajmniej raz w ciągu swojego życia zmaga się z poważnym kryzysem zdrowia psychicznego. Może więc on statystycznie dotyczyć każdej polskiej rodziny – przypomina Fundacja Pomagam.pl. Problemem jest wciąż niskie finansowanie wsparcia psychicznego i psychiatrycznego przez państwo oraz słaba wiedza o zdrowiu psychicznym. Organizacja zwraca uwagę, że świadomość problemu może uwolnić ogromny potencjał wzajemnego wsparcia.

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.