Mówi: | Milena Rostkowska-Galant |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna |
Milena Rostkowska-Galant: Wyjazdowe prognozy pogody dają mi strzały energetyczne. Są trochę pracą, a trochę wakacjami
Prezenterka większość tegorocznego lata spędzi w pracy. Zapewnia jednak, że uwielbia wyjazdowe prognozy pogody, dają jej bowiem niezwykle dużo energii, pozwalają także spędzić czas z rodziną. Na wiele wyjazdów zabiera bowiem męża i córeczkę.
Wraz z nadejściem wakacji większość stacji telewizyjnych nadaje swoim ramówkom mniej formalny charakter. Zwłaszcza prezenterzy pogody opuszczają studia telewizyjne i wyruszają w najciekawsze rejony Polski, by tam nagrywać prognozy. Milena Rostkowska-Galant, pogodynka stacji Polsat, w ten właśnie sposób spędzi większą część tegorocznego lata.
– W weekendy prognoza pogody będzie nad morzem, w górach i wielu innych ciekawych miejscach w Polsce, dla mnie są to wyjazdy, które będą trochę pracą, a trochę wakacjami – mówi prezenterka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda twierdzi, że wyjazdy te pozwalają jej połączyć przyjemne z pożytecznym, często zabiera bowiem ze sobą męża i córeczkę Polę. W czasie, gdy ona pracuje przy nagraniu, rodzina zajmuje się sobą, potem natomiast spędzają czas we trójkę. Prezenterka zapewnia, że właśnie ze względu na przyjemność, jaką dają jej te wyjazdy, cały czas przesuwa swój właściwy urlop.
– Takie wyjazdy dają mi strzały energetyczne, które pozwalają pracować i cały czas być na dużych obrotach – mówi Milena Rostkowska-Galant.
Prezenterka uwielbia rodzinne wakacje. Twierdzi, że jest osobą nielubiącą samotności, która dobrze się czuje wyłącznie w towarzystwie innych ludzi. Nie ukrywa, że gdy córka nadmiernie grymasi, ma ochotę pobyć sama, zazwyczaj jednak chęć ta bardzo szybko mija. Z tego powodu gwiazda Polsatu nie wyobraża sobie wyjazdu na bezludną wyspę.
– Jestem stworzeniem stadnym, będąc sama jestem nieszczęśliwa. Żadna rzecz nie zastąpiłaby mi osób, może zdjęcia najbliższych by mi pomogły, ale trudno mi to sobie wyobrazić – mówi Milena Rostkowska-Galant.
Czytaj także
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-07-11: Anna Dec: Klimat się zmienia i w tym roku wybitnie to widać. Musimy być przygotowani na różne warunki pogodowe na wakacjach
- 2025-08-01: Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
- 2025-07-11: Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-07-22: Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
- 2025-07-24: Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.