Newsy

Monika Richardson: nie wyobrażam sobie życia bez biżuterii

2013-10-09  |  09:05
Mówi:Monika Richardson
Funkcja:dziennikarka
  • MP4
  • Monika Richardson, która jest wielką fanką biżuterii, wyznała, że ma szczególną słabość do bursztynu. – Mam nadzieję zawsze mieć przynajmniej jeden dobry bursztynowy naszyjnik. Jest w nim coś tajemniczego, co sprawia, że mam wrażenie, że noszę talizman – przyznaje dziennikarka.

    – Średnio sobie wyobrażam życie bez biżuterii, ale odkąd odkryłam bursztyn, już wiem, że nigdy nie będę musiała się bez niej obejść, ponieważ bursztyn jest nasz, polski – tłumaczy Richardson w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Dziennikarka zwróciła uwagę, że w Polsce pracuje wielu wybitnych artystów tworzących biżuterię z tego kamienia. Według Richardson talentem przewyższają oni najlepszych jubilerów z Europy Zachodniej.

    Dla popularnej prezenterki bursztyn jest o wiele cenniejszy niż srebro lub złoto. Richardson w pełni doceniła zalety tego niepozornego kamienia promując go jako ambasadorka.

    Noszę wszelką biżuterię  i taką z galerii sztuki i czasami taką z bazarku, jeśli się zachwycę czymś bardzo prostym, to też się zdarza.  – mówi.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Podróże

    Nauka

    Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

    Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.

    Podróże

    Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

    Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.