Mówi: | Monika Zamachowska |
Funkcja: | prezenterka |
Monika Zamachowska: 2016 rok nie był dla mnie udany. Chciałabym, żeby już się skończył
Rodzina prezenterki od dłuższego czasu boryka się z problemami zdrowotnymi. W szpitalu przebywał były mąż Zamachowskiej oraz jej mama. Gwiazda TVP czeka aż pechowy dla niej rok się skończy i ma nadzieję, że w 2017 roku sytuacja zdrowotna jej bliskich się poprawi.
Były mąż Moniki Zamachowskiej przeszedł rutynową operację usunięcia woreczka żółciowego. Po zabiegu pojawiły się jednak komplikacje, w wyniku których Jamie Malcolm trafił do szpitala. Prezenterka wspierała go podczas choroby. Niedawno w szpitalu przebywała również jej matka, dziennikarka Barbara Trzeciak-Pietkiewicz.
– Nie miałam najlepszego roku, mam wiele chorób w rodzinie, różne problemy, ale głównie zdrowotne. I szczerze powiem, że chciałabym, żeby ten rok się już skończył – mówi Monika Zamachowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Z problemami zdrowotnymi borykała się także dwójka dzieci prezenterki, Tomasz i Zofia. Gwiazda TVP twierdzi, że z powodu rodzinnych kłopotów nie czerpała nawet radości ze świąt Bożego Narodzenia. Potraktowała je wyłącznie jako okazję do chwilowego wypoczynku.
– Święta rozdzielone, każdy gdzie indziej, każdy z kim innym właśnie ze względu na te różne nasze kłopoty, choroby – mówi Monika Zamachowska.
Prezenterka nie ukrywa, że cała jej rodzina jest przybita trudną sytuacją. Ma jednak nadzieję, że wkrótce życie wszystkich bliskich jej osób ponownie wróci do normy.
– Nie chcę tutaj biadolić ani narzekać i wierzę, że w przyszłym roku wszyscy wyjdziemy na prostą – mówi Monika Zamachowska.
Czytaj także
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-09-30: Mężczyźni w Polsce żyją średnio siedem lat krócej niż kobiety. Różnica ta należy do najwyższych w UE
- 2024-09-13: Monika Miller: Zastanawiam się, czy chcę ślubu tradycyjnego, czy na przykład na plaży w Macedonii. Myślę też, czy zaprosić gości i czy chcę rodzinę
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-10-23: Monika Mrozowska: Na ściankach dziewczyny lubią wyglądać za każdym razem inaczej. Trochę mi szkoda na to czasu
- 2024-10-09: Monika Mrozowska: Mamy w mieszkaniu małą lodówkę i dlatego nie robię zakupów na zapas. Dzięki temu nie marnuję jedzenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.