Mówi: | Natalia Siwiec |
Funkcja: | modelka |
Natalia Siwiec o nowym show: zostawiam smaczki na drugi sezon
Natalia Siwiec przyznaje, że nowy projekt pochłania ją bez reszty.
– Ludzie znają prawdziwą Natalię Siwiec. Natomiast nie znają na pewno wielu rzeczy, nie spodziewają się po mnie wielu rzeczy, co na pewno będzie można zobaczyć w tym programie. Oczywiście zostawiam sobie jakieś tam smaczki. Na przykład na drugi sezon – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle, Natalia Siwiec. – Robimy wszystko, żeby było ciekawie, wesoło i tak naprawdę nie spodziewałam się tego, że będzie tak ciężko żyć z kamerami praktycznie cały czas. Na pewno będzie można zobaczyć nas tez w takich trochę pikantnych sytuacjach .
Kamery będą towarzyszyć nie tylko celebrytce. Dzięki programowi, widzowie poznają bliżej jej męża, rodziców, siostrę i przyjaciół. VIVA zarejestruje przygotowania Natalii do wielkich wyjść i sesji zdjęciowych. Ekipa telewizyjna podejrzy też, jak modelka dba o figurę i sprawdzi, jak sobie radzi w kuchni.
– Myślę, że będzie dużo naszego humoru, takiego specyficznego. Mam nadzieję, że widzom on się spodoba. Każdy człowiek, który nas poznaje bliżej, jest tym zachwycony. I myślę, że to też się przełoży na fanów. Czasami są sytuacje, które są beznadziejne, chociaż takie też możemy pokazać, jak jestem zła i zmęczona – przyznaje Natalia Siwiec.
Efekty tej współpracy, widzowie kanału VIVA Polska będą mogli ocenić za trzy miesiące. Modelka liczy, że program spodoba się wielu osobom i nie chce poprzestawać tylko na jednym sezonie.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.