Mówi: | Natasza Urbańska |
Funkcja: | aktorka |
Natasza Urbańska: Mąż wreszcie mi zaufał. Radzi się mnie.
– Janusz słucha moich propozycji i często z nich korzysta. To jest cudowne, że po tylu latach on ma zaufanie do mnie, słucha mnie – powiedziała Natasza Urbańska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda przyznała, że zdobycie takiej pozycji wśród współpracowników Józefowicza się nie zdarza.
– Ludzie boją się mu cokolwiek powiedzieć, bo on i tak lepiej wie. On codziennie musi odpowiedzieć na tysiące pytań, bo każdy się pyta: "a czy to takie światło, czy to tu wysuniemy, a czy to bardziej w prawo, czy ona powinna, co założyć". I on musi znać te odpowiedzi. I on zna te odpowiedzi. I teraz, jak ktoś przychodzi i mówi: "a słuchaj, może by to zrobić inaczej", to go krew zalewa, bo on nie ma czasu na takie rzeczy – przyznaje Urbańska.
Niektórzy uważają wręcz, że Józefowicz jest tyranem i despotą, dlatego przez wiele lat nie słuchał nawet żony. Teraz zaczyna się to jednak zmieniać.
– Ja się nie boję przyjść i mu powiedzieć – wyznała artystka. – I to jest cudowne uczucie, kiedy Janusz korzysta z moich rad.
Urbańska nie ukrywa, że maż nadal bywa dla niej surowy. Aktorka zapewnia też, że para nigdy nie przenosi spraw prywatnych do pracy, a Józefowicz nigdy jej nie faworyzuje.
– Nadal Janusz mnie karci, jak coś jest źle. Myślę, że dwukrotnie więcej ode mnie wymaga niż od innych artystów. Ale jestem mu ogromnie za to wdzięczna. Bo w ten sposób ja jeszcze więcej się uczę, jeszcze więcej mam pokory do zawodu. Zagryzam czasami zęby, bo po prostu mówię: a się czepia. Ale ma rację. Janusz jest moim reżyserem, jest moim dyrektorem, ja jestem jedną z artystek w zespole. I to jest najlepszy możliwy związek – opowiadała Natasza Urbańska.
Gwiazda gra w multimedialnym spektaklu „Polita”. Artystka otworzyła też swój pierwszy butik z autorskimi projektami ubrań w warszawskim centrum handlowym Plac Unii. W grudniu natomiast na półki sklepowe trafi jej debiutancka płyta.
Czytaj także
- 2025-06-11: Bolt rozpoczyna szkolenia z bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Będzie wprowadzać także nowe funkcje bezpieczeństwa
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-08: Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów
- 2025-04-04: Dziś premiera drugiego albumu Wiktora Dyduły. „Serwuję dużą gamę najróżniejszych emocji”
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-04-01: Europa zapowiada walkę o bezpieczeństwo lekowe. Wsparcie dla tych inwestycji ma się znaleźć w przyszłym budżecie UE
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.