Mówi: | Anna Gornostaj, aktorka Olaf Lubaszenko, aktor, reżyser |
Olaf Lubaszenko: Nie trzeba czuć się gorszym od kogoś bogatego, kto dał 150 czy 200 tys. zł. Pomocą może być dobre słowo, ciepła herbata czy chociażby 5 zł
Choć po zawirowaniach związanych z pandemią teatry dopiero stają na nogi, to jednak artyści nie zwalniają się od pomocy Ukraińcom. Zarządzający i aktorzy Teatru Capitol bez wahania zdecydowali więc, że 5 zł z każdego sprzedanego biletu trafi do Fundacji Dziedzictwo Kresowe. W ten sposób chcą wyrazić pełne wsparcie i solidarność z obywatelami tego kraju, którzy zmuszeni byli stanąć oko w oko z okrutną rzeczywistością. Akcja prowadzona jest pod hasłem „Serce dla Ukrainy”.
Fundacja Dziedzictwo Kresowe teraz skupia się przede wszystkim na pomocy uchodźcom wojennym z Ukrainy, którzy gromadzą się w obwodzie lwowskim. Pieniądze przekazane przez Teatr Capitol zostaną przeznaczone głównie na artykuły medyczne, higieniczne, artykuły dla dzieci i niemowląt, artykuły gospodarstwa domowego oraz żywność długoterminową. Dyrektor warszawskiej sceny, Anna Gornostaj, chce, by praca artystów niosła pomoc i ukojenie tym, którzy są w potrzebie.
– Ciężko jest teraz przechodzić obojętnie wobec tego, co się w naszym życiu dzieje, ale okazało się, że teatr też może pomagać. Wspólnie z zarządem, z kolegami aktorami zdecydowaliśmy, że każde 5 zł z biletu, a to jest dosyć sporo, przeznaczamy na pomoc Ukrainie – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Gornostaj.
– To jest bardzo trudny czas, niezwykły, nieoczekiwany, jednak mimo wszystko próbujemy się jakoś w tej sytuacji odnaleźć, oswoić ją i zrozumieć. Na wiele różnych sposobów wspieramy Ukrainę i Ukraińców, zarówno tych, którzy musieli wyjechać ze swojego kraju, jak i tych, którzy tam są i walczą z rosyjską agresją – mówi Olaf Lubaszenko.
Artyści nie spodziewali się tak ogromnego odzewu na powyższy apel. Widzowie bardzo entuzjastycznie przyjęli ten pomysł. Dzięki akcji „Serce dla Ukrainy” mają bowiem dużą satysfakcję z tego, że nie tylko wspierają działalność artystyczną placówki, ale również pomagają sąsiadom zza wschodniej granicy.
– Zrobiło się coś tak fantastycznego, że publiczność przychodzi do nas i nie tylko czuje potrzebę przychodzenia do teatru i obcowania ze sztuką, ale też ma poczucie, że dzięki temu choć troszeczkę może uczestniczyć w tej pomocy, nie tylko wrzucając do puszki czy wspierając jakąś organizację pozarządową, ale też siedząc na widowni – mówi Anna Gornostaj.
Aktorzy zaznaczają, że każdy, nawet najmniejszy gest pomocy ma wielkie znaczenie. Ważne, by podzielić się z innymi tym, co mamy. Czasem może być to większa lub mniejsza kwota pieniędzy czy też zakup niezbędnych produktów, innym razem – działanie w formie wolontariatu. To wszystko świadczy o tym, że nie jesteśmy obojętni na los potrzebujących.
– Można pomagać na tysiąc sposobów. I nie trzeba czuć się gorszym, kiedy czytamy, że miliarder przeznaczył na jakiś cel kilkadziesiąt milionów dolarów, że ktoś bardzo bogaty dał 150 czy 200 tys. zł, bo pomocą może być dobre słowo, zrobienie komuś ciepłej herbaty, podarowanie mu czegoś do jedzenia czy chociażby te 5 zł. Nie zamykajmy się na to, róbmy tyle, ile będzie potrzeba – mówi Olaf Lubaszenko.
Aktor ma wielki szacunek do tych, którzy błyskawicznie zareagowali na wojnę w Ukrainie, i ma nadzieję, że ta pomoc będzie płynęła do potrzebujących tak długo, jak to tylko będzie konieczne.
– Przede wszystkim nie gaśmy w sobie tego entuzjazmu i tej potrzeby. Bo czas oczywiście będzie powodował, że ten entuzjazm może przygasnąć, musimy go jednak w sobie przechować i podtrzymać – mówi.
W marcu aktorka i dyrektor Teatru Capitol – Anna Gornostaj oraz aktor i reżyser – Olaf Lubaszenko obchodzili podwójne 40-lecie pracy artystycznej. Z okazji jubileuszu odbyła się premiera komedii „Małżeństwo to morderstwo”. Artyści świętowali wspólnie, ponieważ ostatnie siedem lat to był bardzo intensywny czas, spędzony razem, na pracy przy sztukach właśnie w Teatrze Capitol. Wszystko zaczęło się od spektaklu „Dajcie mi tenora”, w którym zagrali obok siebie. W ciągu tych kilku lat Anna Gornostaj powierzyła Olafowi Lubaszence opiekę reżyserską nad takimi tytułami jak: „Dwie pary do pary”, „Akt równoległy” i „Brzechwa 2020”. Razem na deskach teatru możne ich było też zobaczyć w kolejnym spektaklu pt. „Wykrywacz kłamstw” oraz w tym najnowszym, gdzie Lubaszenko występuje w podwójnej roli – aktora i reżysera. Artyści zapewniają, że bardzo cenią sobie tę współpracę.
Czytaj także
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-21: Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie dla Ukrainy ponad 134 mld euro
- 2025-02-24: Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-11: System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy jest zdewastowany. Ponowne dostawy pomocy humanitarnej to kropla w morzu potrzeb
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.
Problemy społeczne
Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.
IT i technologie
Wykrywalność wrodzonych wad serca u płodów wciąż niewielka. Wsparciem dla kardiologii prenatalnej będzie sztuczna inteligencja

Wykrycie wad wrodzonych serca u płodu pozwala na szybkie wdrożenie leczenia i doprowadzenie do urodzenia dziecka, które będzie miało dużo lepsze rokowania. W Polsce znacząco poprawia się skuteczność diagnostyczna, a lekarzy coraz mocniej będzie w tym wspierać sztuczna inteligencja. Wciąż jednak przeprowadza się za mało badań prenatalnych, takich jak echokardiografia płodu.