Mówi: | Paulla |
Funkcja: | wokalistka |
Paulla: Zawodowo jest to trudny czas, bo my artyści utrzymujemy się z koncertów. Mam nadzieję, że latem 2022 roku pojadę już w regularną trasę koncertową
Wokalistka bardzo tęskni za kontaktem z publicznością. Marzy o tym, by ruszyć w trasę koncertową i znów spotkać się z fanami. Zdaniem Paulli kolejny rok bez regularnych koncertów może pogrążyć kulturę i spowodować jeszcze większe kłopoty finansowe w branży muzycznej. Artyści chcieliby powrócić do regularnej aktywności zawodowej, by móc zarobić na życie i zabezpieczyć swoją przyszłość. Scena to drugi dom dla muzyków i aktorów.
Sezon wakacyjny to najważniejszy czas dla kultury. To właśnie wtedy ludzie najchętniej biorą udział w koncertach, spektaklach i występach. W tym roku, podobnie jak w poprzednim, branża pozostaje częściowo zamrożona. Artyści boją się, że nie będą mogli spotkać się z publicznością. Paulla stara patrzeć w przyszłość optymistycznie. Otwarcie przyznaje jednak, że chciałaby powrócić do koncertowania tak szybko, jak jest to możliwe.
– Zawodowo jest to trudny czas, bo my artyści utrzymujemy się z koncertów. W ten sposób zarabiamy na chleb, to jest nasze życie. Kontakt z publicznością to zarówno terapia, jak i uzależnienie, bo temu poświęciliśmy swoje życie i w tym się spełniamy. Prywatnie również nie można żyć jak dotąd, nie można robić tego, co robiliśmy. Natomiast jeżeli nie mam wpływu na pewne rzeczy, to staram się o nich nie myśleć, nie rozpaczać i skupiać się na tym, na co mam wpływ. Pewne rzeczy trzeba zaakceptować i mieć nadzieję, że przyszłość jakoś się poukłada – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Paulla.
Zdaniem wokalistki najbliższe miesiące nie będą jeszcze przełomowe dla kultury. Mimo że pod koniec maja instytucje wznowią działalność i znów będą mogły gościć 50 proc. publiczności, według Paulli na całkowite odmrożenie będziemy musieli jeszcze poczekać.
– Sobie i wszystkim kolegom artystom życzyłabym, aby branża wróciła do pełnej działalności. Mam nadzieję, że stanie się to jak najszybciej. Myślę, że ten rok będzie jeszcze bardzo zachowawczy, jeśli chodzi o koncerty i występy, ale z początkiem przyszłego roku wszystko się unormuje. Mam nadzieję, że latem 2022 roku pojadę już w normalną, regularną trasę koncertową – tłumaczy.
Piosenkarka przyznaje, że tęskni za występami na żywo i spotkaniami z fanami. W trakcie pandemii kontaktowała się z nimi głównie dzięki swoim kanałom na social mediach. Zaznacza jednak, że występy online znacznie różnią się od tych, do których jest przyzwyczajona.
– Zagrałam koncert online, który w dniu transmisji obejrzało 60 tys. osób, więc była to bardzo duża publiczność. Można zobaczyć go na moim kanale na YouTubie. Natomiast występy online to nie jest to samo, bo nie ma interakcji. Masz świadomość tego, że ludzie cię widzą, dajesz z siebie, ile tylko możesz, ale nie czujesz tej energii, ludzie również jej nie czują. Cieszę się, że w ogóle są jakieś możliwości, by grać, ale nie ma czego porównywać – mówi Paulla.
Czytaj także
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-10-29: David Gaboriaud: Według przewodnika Michelina poziom kulinarny polskich restauracji jest coraz wyższy. Polacy są w rozwoju gastronomii krok przed Francuzami
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-09-20: Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
- 2024-11-04: M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
- 2024-08-19: Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.