Newsy

Paweł Tur: Uroda jest ważna dla nas wszystkich. Chcemy otaczać się ludźmi, którzy są ładni. Panuje kult ciała

2021-01-15  |  06:16

17 stycznia podczas finału Miss Polska wokalista po raz pierwszy zaprezentuje swój nowy utwór pod tytułem „Wiosna”. Bardzo cieszy się z możliwości wzięcia udziału w wydarzeniu. Tłumaczy, że wielokrotnie zdarzało mu się oglądać konkursy piękności w telewizji. Dużym wyróżnieniem będzie więc dla niego zobaczyć najpiękniejsze Polki na żywo. Paweł Tur zauważa, że obecnie na świecie zewnętrzne piękno i młodość mają ogromne znaczenie. Przyznaje, że lubi przebywać w wyjątkowych przestrzeniach i otaczać się niezwykłymi ludźmi.

Chociaż nie wszyscy otwarcie się do tego przyznają, większość ludzi zwraca uwagę na wygląd zewnętrzny. Wokalista tłumaczy, że chęć obcowania z pięknem w różnej postaci nie jest niczym złym. Warto dbać o siebie po to, by dobrze czuć się na co dzień i nie mieć kompleksów.

– Myślę, że uroda jest ważna dla nas wszystkich – zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. Wszyscy w dzisiejszych czasach jesteśmy estetami. Chcemy otaczać się ludźmi, którzy są ładni i dobrze wyglądają. Panuje kult ciała, więc każdy o siebie dba – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Paweł Tur.

W tym roku finał konkursu Miss Polski emitowany będzie na kanale Polsat 17 stycznia o godzinie 20:00. Najpiękniejszą Polkę wybierze jury składające się z samych kobiet. 24 kandydatki powalczą o zaszczytny tytuł i symboliczną koronę. Finał uświetnią występy artystów. Na scenie zobaczyć będzie można między innymi Monikę Lewczuk,  Annę Wyszkoni, Korteza, Pawła Domagałę oraz Pawła Tura.

– Jestem estetą i nie ukrywam tego. Niedawno okazało się, że będę mógł wystąpić w trakcie finału Miss Polski. Bardzo się ucieszyłem, bo to niesamowita przygoda znaleźć się na jednej scenie z najpiękniejszymi kobietami w kraju. Ponadto będę mógł zaprezentować swoją najnowszą piosenkę – tłumaczy wokalista.

Utwór „Wiosna”, który swoją premierę będzie miał podczas konkursu Miss Polska, jest wyjątkowo energetyczny. Opowiada o tym, jak ważne w życiu codziennym są bliskość drugiej osoby oraz odwzajemnione uczucie. Wokaliście zależało, by piosenka pozwalała optymistycznie patrzeć w przyszłość i dodawała otuchy. „Wiosna” zapada w pamięć, dlatego Paweł Tur ma nadzieję, że przypadnie do gustu widzom przed telewizorami.

– Gdy mam wolną chwilę, oglądam konkursy piękności. To ciekawa rozrywka. Oglądałem poprzednie edycje finału Miss Polski. W pamięci zapadł mi szczególnie ten, w którym wygrała Magdalena Kasiborska. Trzy tygodnie przed wydarzeniem widzieliśmy się w TVP Opole. Wtedy nie spodziewałem się, że stoję koło przyszłej Miss Polski. Później oglądałem finał i bardzo pozytywnie się zaskoczyłem – zaznacza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Problemy społeczne

W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.