Newsy

Prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging: popularność medialna lekarza medycyny estetycznej nie świadczy o jego umiejętnościach i doświadczeniu

2016-02-23  |  06:00

W pogoni za młodym i atrakcyjnym wyglądem łatwo stracić rozsądek i skorzystać z zabiegów medycyny estetycznej proponowanych przez pseudospecjalistów, kierując się niesprawdzonymi opiniami bądź atrakcyjną ceną – alarmuje dr Andrzej Ignaciuk, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging. Z pewnością kryterium nie powinna być popularność medialna lekarza.

Anonimowe opinie na internetowych forach, dobra reklama czy atrakcyjna cena to stanowczo za mało, by zdecydować się na usługi danego gabinetu medycyny estetycznej. Kluczową sprawą jest to, kto będzie wykonywał dany zabieg.

Przede wszystkim trzeba znaleźć dobrego lekarza, który będzie przewodnikiem w tej materii. Bo to jest materia z jednej strony skomplikowana, z drugiej strony coraz obszerniejsza – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Andrzej Ignaciuk, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging.

Przy wyborze specjalisty nie jest więc wskazany pośpiech, a decyzja nie powinna być podejmowana pochopnie. Gabinet przede wszystkim musi być prowadzony przez fachowca w danej dziedzinie, który bez problemu będzie umiał ocenić stań zdrowia pacjenta i poinformuje go o możliwych działaniach niepożądanych.

W czasie pierwszego spotkania najpierw trzeba porozmawiać z lekarzem, a nie od razu nie poddawać się zabiegom. Trzeba zobaczyć, czy on jest rozsądny, czy można z nim nawiązać jakiś taki rodzaj porozumienia. Lekarz może pomagać, sugerować, być przewodnikiem. Popularność medialna, niestety, nie jest w stu procentach adekwatna do umiejętności, doświadczenia i fachowości lekarza – mówi dr Andrzej Ignaciuk.

Przede wszystkim trzeba więc sprawdzić, czy dany specjalista medycyny estetycznej ma stosowne wykształcenie i doświadczenie. Lekarze ostrzegają, by nie poddawać się zabiegom u osób, które nie mają wystarczających kwalifikacji zawodowych.

– Osoba ta nie może mieć tylko ukończonego kursu za granicą czy gdzieś indziej. To musi być szkoła medycyny estetycznej. Dany lekarz musi mieć pewien staż i dorobek naukowy – podkreśla dr Andrzej Ignaciuk.

Pseudospecjaliści bez skrupułów wykorzystują duże zainteresowanie zabiegami medycyny estetycznej i przede wszystkim kierują się chęcią zarobku, dlatego nierzadko narażają życie pacjentów, posługując się preparatami niewiadomego pochodzenia lub sprzętem bez wymaganych certyfikatów. Jeśli nie mają stosownych umiejętności, to w razie powikłań podczas zabiegu nie są też w stanie udzielić fachowej pomocy. Osoby, które czują się oszukane i odczuwają dyskomfort po wykonanym zabiegu, mogą kierować swoje skargi do Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging.

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Problemy społeczne

W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.