Mówi: | Daniel Jacob Dali |
Funkcja: | projektant mody |
Projektant Naomi Campbell i Paris Hilton pokaże kolekcję w Polsce
Po wielkiej karierze za granicą, czas na Polskę. Znany głównie poza naszym krajem młody projektant Daniel Jacob Dali chce być bardziej znany także w ojczyźnie. Dlatego swoją najnowszą kolekcję pokaże w Polsce.
Daniel Jacob Dali nie mieszka w Polsce od 12 lat. Studiował w Anglii, projektował w Hiszpanii i Stanach Zjednoczonych. Polak tworzy ubrania zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Swoje największe sukcesy odniósł na Ibizie, w Nowym Jorku czy Madrycie.
W Polsce projekty Jacoba noszą m.in. Ilona Felicjańska czy Maja Sablewska. Jego styl jest awangardowy i pełen kolorów. Charakteryzuje się odważnymi cięciami w ubraniach. Projektant zapowiada jednak zmiany.
– Kolekcja, którą przygotowuje będzie trochę inna, będzie odbiegała zupełnie od tego, co robiłem wcześniej. Chcę w Polsce przedstawić coś, czego jeszcze nie było – mówi Daniel Jacob Dali w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Dali, przybrane nazwisko Polaka nie jest przypadkowe. Salvador Dali jest dla projektanta źródłem inspiracji. W Madrycie Jacob miał okazję poznać rodzinę wielkiego malarza i mieszkać w jednym z jego apartamentów.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.