Mówi: | Rafał Brzozowski |
Funkcja: | wokalista |
Rafał Brzozowski: singiel "Już wiem" pokazuje nowego Rafała Brzozowskiego, który idzie w inną stronę, bardziej dojrzałą muzycznie
Wokalista przedstawił drugi tegoroczny singiel. To popowy kawałek, który zdaniem Brzozowskiego, może stać się piosenką lata. "Już wiem" pokazuje nową, bardziej dojrzałą muzycznie twarz artysty. Zapowiada też kolejny krążek w dorobku wokalisty, który prawdopodobnie ukaże się wiosną 2018 roku.
Singiel "Już wiem", który miał premierę w pierwszych dniach sierpnia, to efekt przyjaźni i współpracy Rafała Brzozowskiego z muzykami z zespołu Video. Autorem muzyki jest Marek Kisieliński, tekst napisał natomiast Wojciech Łuszczykiewicz, z którym wokalista współpracował przy swoim drugim krążku "Mój czas". Kawałek utrzymany jest w charakterystycznym dla Rafała Brzozowskiego klimacie z pogranicza popu i rocka.
– To jest piosenka dojrzała, ale ma melodyjny refren dzięki któremu może być piosenką wakacyjną. Podczas wakacji jest dużo emocji – poznajemy nowych ludzi, czasami ludzie się zakochują, ale też rozstają, o tym wszystkim jest ta piosenka – mówi Rafał Brzozowski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Już w dniu premiery nowy kawałek artysty pojawił się na antenach największych rozgłośni radiowych w Polsce. Jednocześnie wokalista zaprezentował promujący go teledysk. Rafał Brzozowski podkreśla, że wideoklip jest bardzo klimatyczny, dominuje w nim bowiem nastrój nostalgii, a zarazem wysmakowany artystycznie.
– To jest dojrzały Rafał Brzozowski, to nie jest już chłopak sprzed kilku lat, który usiadł z gitarą i śpiewał. Tak już jest, to po prostu PESEL, starzeję się – mówi wokalista.
"Już wiem" jest zapowiedzią piątej płyty Rafała Brzozowskiego. Artysta nie wie jednak, kiedy się ona ukaże. Niewykluczone, że jeszcze późną jesienią tego roku, choć bardziej prawdopodobna jest wiosna 2018 roku, o dacie premiery przesądzi jednak ewentualny sukces "Już wiem" oraz kolejnego singla. Wokalista nieustannie pracuje nad swym kolejnym krążkiem, przygotował już kilka premierowych kawałków, nie chce się jednak spieszyć z wydawaniem płyty.
– Czasami trzeba odczekać pewien moment, żeby nie dawać za dużo informacji, nie wrzucać za dużo piosenek, potem wrzucam na płytę bardzo dużo piosenek które są singlowe, nie ma kiedy ich wykorzystać i one trochę przepadają, potem żałuję że nie zostawiłem jakiejś piosenki na później – mówi Rafał Brzozowski.
Krążek utrzymany będzie w klimacie popowym, artysta nie chce jednak zamykać się jedynie w tym gatunku. Jego ostatnia płyta "Moje serce to jest muzyk, czyli polskie standardy" miał nieco swingujący charakter, który bardzo przypadł wokaliście do gustu. Brzozowski zdaje sobie jednak sprawę, że tego typu muzyka nie zda egzaminu w komercyjnych rozgłośniach radiowych. Chce więc znaleźć stylistykę, która stanowić będzie płynne przejście między jego dotychczasowym dorobkiem a bardziej dojrzałym kierunkiem, w którym chciałby zmierzać.
– Jesień to dobry moment, kiedy ja siadam do pisania, wtedy będę komponował i robił pewne rzeczy, jeśli zobaczę, że trafię coś naprawdę energetycznego, fajnego i na czasie, to pójdę za głosem serca – mówi wokalista.
"Już wiem" to drugi singiel Rafała Brzozowskiego, który miał premierę w tym roku. W lutym wokalista zaprezentował kawałek "Sky Over Europe", z którym miał nadzieję wystąpić w konkursie Eurowizji. Artysta przegrał jednak rywalizację z Kasią Moś, która ostatecznie reprezentowała Polskę w Kijowie. Kolejny singiel Rafała Brzozowskiego ma się ukazać jesienią.
Czytaj także
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.