Mówi: | Rafał Maślak |
Funkcja: | Mister Polski 2014 |
Rafał Maślak: przystąpienie do Ochotniczej Straży Pożarnej to powód do dumy i sposób na wykazanie się
Dla chłopaka ze wsi praca w Ochotniczej Straży Pożarnej to powód do dumy – mówi Rafał Maślak. Zdobywca tytułu Mistera Polski przyznaje, że w szeregi OSP w swojej rodzinnej wsi wstąpił już jako nastolatek. Z mundurem nie rozstaje się także w Warszawie.
Rafał Maślak pochodzi ze wsi Gorzyca pod Międzyrzeczem. Od blisko 10 lat pracuje w tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej. Decyzję o wstąpieniu w jej szeregi podjął już w szkole podstawowej. Najprzystojniejszy Polak wyznaje, że praca w OSP to bardzo ważna część jego życia.
– To już taka mała tradycja, bo tata był, wujek, bracia. Na wioskach to jest jedyny sposób, żeby się wykazać, pomóc. Dla faceta, wydaje mi się, przystąpienie do Ochotniczej Straży Pożarnej to jest powód do dumy – uważa Rafał Maślak.
Mister Polski przyznaje, że od czasu przeprowadzki do Warszawy zaniedbał pracę w charakterze strażaka. Zamierza jednak wesprzeć kolegów z drużyny OSP na corocznych lokalnych zawodach strażackich.
– Chłopaki tęsknią. Moja ochotnicza straż dostała się do następnego etapu i we wrześniu będą zawody, więc postaram się tam przyjechać, wspomóc chłopaków. Jeszcze jestem sprawny fizycznie, więc może jakoś ich wesprę – mówi Rafał Maślak agencji Newseria Lifestyle.
Mimo przerwy w pracy strażaka Mister Polski nie rozstaje się z mundurem. Na swoim profilu na Facebooku opublikował dwa zdjęcia z najnowszej sesji w mundurze strażaka. Rafał Maślak zapewnia, że zdjęcia stanowią tylko część większego projektu.
– Będzie znacznie więcej, więc zachęcam do wejścia na moją stronę. W przeciągu paru dni, może tygodnia, pojawi się coś znacznie lepszego - namawia najprzystojniejszy Polak.
Rafał Maślak ma 25 lat, z wykształcenia jest technikiem ekonomistą. Pracuje jako model, niedawno podpisał kontrakt na sesję zdjęciową reklamującą internetowy sklep Big Star. Prowadzi też blog, na którym dzieli się z czytelnikami szczegółami ze swojego życia oraz radami dotyczącymi zdrowego i aktywnego trybu życia. Ma na swoim koncie tytuł Mistera Wielkopolski oraz Mistera Polski.
Mister Polski Rafał Maślak: dziewczyny podchodźcie, ja nie gryzę
Anna Bałon o przygotowaniach do sesji: trzeba odrzucić spotkania ze znajomymi i wszystkie bzdurki i głupotki, którymi się zajmowaliśmy cały rok
Czytaj także
- 2024-12-23: W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-09-30: Grzegorz Krychowiak: Wydaje mi się, że Wojtek Szczęsny zrezygnował z gry w reprezentacji, bo po prostu stwierdził, że już mu się nie chce
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.