Newsy

Robert Moskwa: Z mundialu poza fantastycznymi Chorwatami niewiele jest do wspominania. Jak się za bardzo bańkę dmucha, to potem tak się kończy

2018-08-07  |  06:16

Aktor nie kryje rozczarowania występem polskiej reprezentacji podczas mundialu w Rosji. Jego zdaniem po osiągnięciu historycznego sukcesu, jakim był awans na 5. miejsce w rankingu FIFA, Biało-Czerwoni rozbudzili apetyt na więcej. Kibice wierzyli, że kadra narodowa najgorsze lata ma już za sobą i teraz przyszedł czas na sukcesy. Niestety ostatnie mistrzostwa pokazały, że przed piłkarzami jeszcze wiele pracy.

Choć od ostatniego meczu Polaków na mundialu w Rosji minął już ponad miesiąc i niemal nikt już nie dyskutuje o poziomie rozgrywek, to wspomnienia wciąż przesiąknięte są nutą goryczy. Robert Moskwa przyznaje, że jeśli chodzi o kadrę Adama Nawałki, oczekiwania były duże, ale rozczarowanie jest jeszcze większe.

– Jaki mundial? Już wyparłem to, już nie pamiętam – poza oczywiście fantastycznymi Chorwatami niewiele było do wspominania. Jak się za bardzo bańkę dmucha, to potem tak się kończy, więc pozwólmy wybrzmiewać faktom, a nie dmuchać bańki – mówi agencji Newseria Lifestyle Robert Moskwa.

Aktor  podkreśla, że kibice mieli prawo mieć rozbudzone nadzieje, bo na Euro 2016 polska drużyna prezentowała się bardzo dobrze. Z kolei w kwalifikacjach do rosyjskiego mundialu, wygraliśmy osiem meczów, remisując i przegrywając po jednym razie.

– Pięknie grali w eliminacjach, nie można im tego odmówić. Dużo w tym było taktyki i cwaniactwa po prostu, którego nam zawsze brakowało, cwaniactwa również pozaboiskowego – mówi Robert Moskwa.

W sierpniu ubiegłego roku polscy piłkarze plasowali się na 5., a pod koniec 2017 roku – na 7. pozycji rankingu FIFA, w którym pod uwagę brane są wszystkie mecze reprezentacji z ostatnich czterech lat, a to, ile punktów zostanie przyznanych, zależy od wyniku meczu, jakości rywala i rodzaju rozgrywek.

– Przez moment byliśmy nawet na 5. w rankingu, no fajnie, szacunek. Naprawdę jestem daleki od jakiegoś malkontenctwa, ponieważ co by nie powiedzieć, to był największy sukces reprezentacji w tym rankingu. To się przypadkiem nie dzieje – mówi Robert Moskwa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

NEWSERIA POLECA

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Ochrona środowiska

Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić

Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.

Muzyka

Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy

Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.