Newsy

Romans Kamilli Baar i Bartosza Opani na ekranach kin w styczniu

2013-12-09  |  08:00
Komedia „Wkręceni” trafi na ekrany kin już w styczniu 2014 roku. Film opowiada historię trójki przyjaciół omyłkowo wziętych za kogoś, kim nie są. Jedną z głównych ról zagrała Kamilla Baar, która przyznaje, że na planie bawiła się doskonale.

Bohaterami „Wkręconych” są trzej przyjaciele ze Śląska, grani przez Piotra Adamczyka, Bartosza Opanię i Pawła Domagałę. Mężczyźni tracą pracę w lokalnej fabryce i postanawiają ostatnie pieniądze wydać na szalony wypad do Warszawy. W trakcie podróży zostają omyłkowo wzięci za kogoś, kim nie są.

Kamilla Baar w filmie wciela się w postać ambitnej dziennikarki lokalnej telewizji, która uważa, że powinna pracować w CNN.

– To bardzo śmieszna komedia, dobrze bawiliśmy się na planie. Najwięcej scen gram z Bartkiem Opanią. Zawsze można na niego liczyć, jeśli chodzi o abstrakcyjny humor, który na mniej najbardziej działa – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle aktorka.

Baar podkreśla, że „Wkręceni” to film zdominowany przez męskich bohaterów, w którym kobiety grają wspaniałą, dopełniającą rolę. Obraz w reżyserii Piotra Wereśniaka („Och Karol 2”, „Nie kłam, kochanie”) będzie miał premierę w styczniu 2014 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Nauka

Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.

Podróże

Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.