Newsy

Sukces kliniki Ewy Błaszczyk. "Budzik" obudził już czworo dzieci

2013-11-29  |  09:20
Mówi:Ewa Błaszczyk
Funkcja:aktorka
  • MP4
  • W stworzonej przez Ewę Błaszczyk klinice "Budzik" w ciągu niespełna roku ze śpiączki wybudziło się czworo dzieci. Za stworzenie kliniki i działalność charytatywną w fundacji "Akogo?" aktorka została uhonorowana Nagrodą Specjalną Plebiscytu „Róże Gali”. To wyróżnienie aktorkę cieszy, ale jak sama przyznaje, dla niej największą nagrodą jest uśmiech dzieci wybudzonych ze śpiączki i wdzięczność rodziców.

    – Najkrócej w śpiączce był chłopiec – trzy miesiące. Chodzi i mówi w tej chwili. Najdłuższa śpiączka była siedmiomiesięczna. Jeszcze była półroczna i czteromiesięczna. Przy tej siedmiomiesięcznej są większe uszkodzenia. Klaudia jest w pełni świadoma, szczęśliwa. Jeszcze się tylko musi nauczyć mówić – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Ewa Błaszczyk .

    Ci, którzy trafią do kliniki „Budzik” mogą liczyć na kompleksową opiekę. Tutaj każdy traktowany jest wyjątkowo. Ewa Błaszczyk szczególnie rozumie potrzeby małych pacjentów, bo jej córka Ola jest w śpiączce od 13 lat.

    – Tu jest leczenie i w najszerszym zakresie neurorehabilitacja. To są emocjonalne zdarzenia. To jest przypominanie tego: dźwięk, smak, zapach, wzrok, słuch, głaskanie, dotykanie, mocne potrząsanie, gimnastyka, masaż. To jest milion rzeczy – tłumaczy aktorka.

    Otwarcie kliniki „Budzik” poprzedziło dziesięć lat starań i żmudnych zmagań z uregulowaniem różnych przepisów i procedur.

    – Tylko na Zachodzie, w krajach cywilizowanych jest to jakoś rozwiązane od dłuższego czasu. U nas tego nie było. Myśmy więc stworzyli z Ministerstwem Zdrowia program wybudzania dzieci ze śpiączki zatwierdzony przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i skierowany do koszyka świadczeń gwarantowanych w NFZ-cie – wyjaśnia Ewa Błaszczyk.

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Handel

    Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie

    W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.

    Podróże

    Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok

    Stylista zaznacza, że nieco na przekór w wakacje dużo pracuje, a po nich, kiedy kurorty świecą już pustkami, on odpoczywa. W tym roku jednak ze względu na nadmiar obowiązków zawodowych i nawiązanie współpracy z branżą filmową pod znakiem zapytania staje jego urlop, który planował na przełomie września i października.