Newsy

Sylwia Majdan: Nie czuję potrzeby, żeby zmieniać nazwisko. Poza tym bardzo lubię Radosława

2015-10-19  |  06:55

Nazwisko nie ma wpływu na moją karierę uważa Sylwia Majdan. Projektantka twierdzi, że w jej zawodzie niezbędne są talent i ciężka praca, a nie koneksje. Ona sama zostawiła nazwisko męża po rozwodzie, ponieważ zbyt dużo jej własnych osiągnięć się z nim wiązało. Sylwia Majdan przyznaje, że na decyzji tej zaważyła też sympatia, jaką odczuwa do swojego byłego męża.

Sylwia Majdan zajmuje się projektowaniem mody od jedenastu lat. Swoją pierwszą kolekcję pokazała w 2004 roku. Jest laureatką prestiżowej nagrody Oskary Mody New Look. Przez dziesięć lat prowadziła butik w Szczecinie, niedawno postanowiła otworzyć także salon w Warszawie. Projektantka nie ukrywa, że w ciągu minionych lat jej kariera miewała wzloty i upadki, a ona sama zachowała pokorę wobec tego, co robi. Cały czas też się uczy i zmienia jako projektantka.

– Mam bardzo dużo pokory do tego, co robię, i  bardzo duży szacunek do wykonywanego zawodu. Najlepsze kolekcje, mam nadzieję, są jeszcze przede mną. Cały czas ewoluuję, każda kolekcja jest coraz lepsza i mam nadzieję, że moi klienci rosną i dojrzewają ze mną – mówi Sylwia Majdan agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Projektantka twierdzi, że w jej zawodzie nie łatwo się przebić, wierzy jednak, że dzięki talentowi i ciężkiej pracy można osiągnąć sukces. Ona sama ma obecnie duże grono wiernych klientek, wśród których coraz częściej pojawiają się gwiazdy. W jej salonie bywają m.in. Anna Popek i Natalia Siwiec. Sylwia Majdan cieszy się z uznania znanych osób, równie ważne są dla niej jednak zwyczajne klientki.

 Cieszy mnie, kiedy mój salon odwiedza celebrytka, gwiazda, aktorka czy piosenkarka, to wspaniałe, ale normalna kobieta też jest bardzo bliska mojemu sercu. Po prostu tworzę ubrania i cieszę się, jeśli dużo kobiet w nich chodzi, to miód na moje artystyczne serce – mówi Sylwia Majdan. 

Zdaniem projektantki na rozwój jej kariery z pewnością nie miało wpływu nazwisko, które nosi. Sylwia Majdan była żoną jednego z najbardziej znanych polskich piłkarzy tylko przez dwa lata. Po rozwodzie nie wróciła jednak do panieńskiego nazwiska uważa, że zbyt dużo osiągnęła jako Sylwia Majdan, by zaczynać wszystko od nowa. Pod tym nazwiskiem ukończyła ekonomię na Uniwersytecie Szczecińskim oraz Akademię Sztuk Pięknych w Łodzi.

– Wszystkie studia, które zrobiłam, zrobiłam na to nazwisko i nie czuję w ogóle potrzeby, żeby je zmieniać, poza tym bardzo lubię Radosława. Tworzę swoją markę od tylu lat, nie czuję ani pomocy, ani jej braku – mówi Sylwia Majdan. 

Najnowsza kolekcja Sylwii Majdan nawiązuje do modnej w tym sezonie stylistyki lat 60. i 70 XX wieku. Charakteryzuje się prostymi, klasycznymi krojami, które przypadną do gustu zwolenniczkom modowego minimalizmu i ponadczasowej, klasycznej elegancji.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.