Mówi: | Tomasz Jacyków |
Funkcja: | stylista |
Tomasz Jacyków: Rynek mody będzie funkcjonował zupełnie inaczej. Ale kompletnie nie martwię się o swoją przyszłość
Stylista zwraca uwagę na zmiany, jakie pandemia wywołała w przemyśle odzieżowym. Tłumaczy, że świadomość konsumencka w ostatnim czasie znacznie wzrosła. Ludzie przestali ślepo podążać za trendami i zaczęli szukać alternatywy dla ubrań z popularnych „sieciówek”. Jego zdaniem pandemia przyczyni się do powrotu niekorzystnych dla środowiska naturalnego zwyczajów zakupowych. Społeczeństwo zapomni, jak wielką szkodą dla planety jest plastik jednorazowego użytku.
Wiele mówi się obecnie o gwiazdach, których sytuacja ekonomiczna z powodu panującej pandemii stała się trudna. Tomasz Jacyków zaznacza, że nie martwi się o przyszłość. Stara się skupiać na teraźniejszości, ponieważ wie, że w czasie kryzysu również jest w stanie sobie poradzić.
– Rynek mody będzie funkcjonował, natomiast zupełnie inaczej. Już widać, że wiele się zaburzyło i nie wróci to, co stare. Ale kompletnie nie martwię się o swoją przyszłość. Mam fantazję i zdolności manualne – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Tomasz Jacyków.
Stylista tłumaczy, że ostatnie miesiące wywołały duże zmiany w przemyśle odzieżowym oraz branży dóbr luksusowych. Modyfikacje są widoczne w kolekcjach domów mody. Zupełnie inaczej wyglądają również pokazy – brak publiczności i puste miejsca w prestiżowym pierwszym rzędzie to coś, co jeszcze do niedawna wydawało się nie do pomyślenia. Obecnie większość wydarzeń można oglądać online. Transmisje nie zawsze są jednak w stanie oddać klimat przedsięwzięć.
– Wprowadzenie fast fashion w latach 90. XX wieku i na początku XXI wieku było ogromną zmianą. Nagle okazało się, że fast fashion szkodzi na zdrowie psychiczne oraz na estetykę. Ludzie przestali mieć swój styl, zaczęli po prostu obnaszać brandy. Jeśli ktoś nie ma poczucia własnej wartości, to dobre rozwiązanie. Jeżeli jednak ktoś pracuje długie lata na swoją wartość i zakłada na grzbiet baner reklamowy obcego pana, to znaczy, że jest idiotą. Nagle bardzo drogie marki należące do high fashion podniosły swoje ceny od 15 do 30 proc. nie dlatego, że popyt jest tak szalony, tylko dlatego, że w Europie nie ma ani jednej fabryki suwaków. Gdy Wuhan stanęło, nie było czego wszywać – podkreśla.
Jeszcze do niedawna moda odpowiedzialna i trendy związane z ekologią były najczęściej poruszanymi tematami w branży odzieżowej. Działania mające na celu ochronę środowiska naturalnego stawały się coraz bardziej powszechne. Świadomość konsumentów wzrastała, a to wiązało się z istotnymi modyfikacjami. Pandemia COVID-19 spowodowała jednak spore zmiany w tym zakresie i przyczynia się do zwiększania produkcji odpadów jednorazowych. Tomasz Jacyków zwraca uwagę, że przyszłość znów stała się niepewna.
– Świadomość kryzysu ekologicznego przyszła przed pandemią, kiedy powiedziano „nie” reklamówkom, folii, plastikowi. Obecnie znów zaśmiecamy świat jednorazowymi rękawiczkami i maskami. Kiedy zaczęła się pandemia, nagle zobaczyłem, że wszystko znów jest jednorazowe. Na początku pandemii byłem w aptece, pani przede mną chciała zakupić 300 masek jednorazowych. Stojąc za nią, zapytałem, jak zamierza je zutylizować. Klientka nie miała na to pomysłu i bardzo się oburzyła – wspomina.
Czytaj także
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
- 2024-07-15: Kwestie środowiskowe stają się coraz ważniejsze dla firm. Wciąż niewiele z nich liczy jednak swój ślad węglowy
- 2024-07-11: Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
- 2024-07-09: W ciągu 5–10 lat spodziewane duże wzrosty sprzedaży żywności ekologicznej. Największą barierą pozostaje niska świadomość konsumentów
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-25: Grupa LUX MED szuka medycznych innowatorów. Najlepsi mogą liczyć na potężny zastrzyk finansowania
- 2024-06-26: W lasach, na plażach i górskich szlakach zalegają tony plastikowych odpadów. To katastrofa dla środowiska
- 2024-07-03: Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
- 2024-07-01: Nowe obowiązki przedsiębiorców dotyczące jednorazowych opakowań z plastiku. Takie regulacje zyskują duże poparcie społeczne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.
Konsument
Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji
– Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.