Mówi: | Tomasz Karolak |
Funkcja: | aktor |
Tomasz Karolak: Jest bardzo dużo pracy. W te wakacje biorę udział w trzech filmach fabularnych
Aktor zakończył właśnie zdjęcia do filmu „Szczęścia chodzą parami”. Według niego przemysł filmowy wrócił już do regularnej aktywności po okresie stagnacji spowodowanej pandemią koronawirusa. Powstaje bardzo dużo nowych projektów artystycznych. Ludzie podchodzą do pracy z dużo większym szacunkiem. Przymusowa przerwa i nagłe pogorszenie sytuacji ekonomicznej uświadomiło im, jak ważna jest możliwość aktywności zawodowej.
Tomasz Karolak tłumaczy, że obecnie w przemyśle filmowym bardzo dużo się dzieje. Producenci pragną bowiem nadrobić kilkumiesięczną przerwę. Wznawiane są również przedsięwzięcia zawieszone na samym początku pandemii – w marcu. Świat powoli wraca do normy, jednak środki profilaktyczne i wymogi bezpieczeństwa na planach zdjęciowych nadal są zachowane.
– Widać, że ludzie zmienili podejście do pracy. Dziękują Bogu, że mogą realizować filmy. Wszyscy rozpoczęli teraz produkcję dlatego, że nie wiemy, co będzie w przyszłości. W konsekwencji chcemy zrobić materiał, który będzie mógł być prezentowany na przykład na platformach internetowych – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Tomasz Karolak.
Aktor przyznaje, że po okresie wypoczynku czeka na niego sporo pracy. Gdy tylko zniesienie obostrzeń związanych z pandemią na to pozwoliło, powrócił do aktywności zawodowej. Bierze udział w zdjęciach do kilku dużych produkcji. Jedną z nich jest film „Szczęścia chodzą parami”. W komedii romantycznej, oprócz niego, wystąpią również: Weronika Książkiewicz, Michał Żurawski, Aleksandra Domańska, Antoni Królikowski czy Klaudia Halejcio.
– Pracy jest bardzo dużo. W te wakacje biorę udział w trzech filmach fabularnych. Ludzie podchodzą do swoich obowiązków z większym namaszczeniem oraz z pokorą. Trudno się dziwić, skoro przez parę miesięcy nikt nic w naszej branży nie pracował. Jeśli chodzi o samą esencję, nic się nie zmieniło. Na planie robimy to, co do nas należy – tłumaczy.
Publiczność pokochała Tomasza Karolaka głównie za charyzmatyczne role w filmach komediowych. Aktor tłumaczy, że lubi wcielać się w zabawne postaci i cieszy go, że dostaje tak wiele tego typu propozycji. Zaznacza jednak, że projekty, w których obecnie bierze udział, są nieco inne od poprzednich. Ma nadzieję, że widzowie będą równie usatysfakcjonowani.
– Bardzo lubię grać w komediach oraz komediach romantycznych. Jednak od pewnego czasu dostaję też inne propozycje, co zresztą będzie można zobaczyć już jesienią, jeśli kina będą otwarte i na ekrany trafi film „Banksterzy”. Realizuję również film pod tytułem „The End”, który opowiada o celebrytach w sieci. Tam także moja postać nie należy do miłych i rubasznych. Płodozmian przychodzi, ale nie mam żadnego problemu z tym, że gram w komediach. Uwielbiam to – zaznacza.
Czytaj także
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.