Mówi: | Łukasz Nowicki |
Funkcja: | aktor |
Łukasz Nowicki: Nie mam wolnych dni. Żyję w permanentnym niedoczasie
Nuda nie jest niczym złym, tęsknię za nudą – twierdzi aktor. Jego marzeniem jest dzień, w którym mógłby się delektować długim snem i czasem spędzonym z rodziną i przyjaciółmi. Na co dzień Łukasz Nowicki żyje szybko, chce bowiem czerpać z życia pełnymi garściami i nie przeoczyć niczego, co ważne.
Łukasz Nowicki, podobnie jak jego ojciec Jan Nowicki, jest zdania, że dobry aktor powinien się składać z dużej ilości wolnego czasu. Sam nie dysponuje jednak nadmiarem wolnych chwil – jest jednym z prowadzących poranne pasmo TVP2 „Pytanie na śniadanie”, gospodarzem teleturnieju „Postaw na milion”, pracuje także jako lektor. Prywatnie jest ojcem 14-letniego Piotra i kilkumiesięcznej córki Józefiny, wychowuje ponadto syna swojej żony z pierwszego małżeństwa.
– Jestem w totalnym niedoczasie ze względu na opłaty, kredyty, bo lubię pracować, bo kocham życie i chcę czerpać z niego pełnymi garściami i staram się też nie przeoczyć niczego, co ważne. A starając się nie przeoczyć niczego, co ważne, często mi się to zdarza – mówi Łukasz Nowicki agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktor nie miewa wolnych dni, choć chciałby pozwolić sobie na odrobinę lenistwa. Twierdzi, że wolny dzień spędziłby w najbardziej banalny sposób, delektując się wolno płynącym czasem. Chciałby wówczas poczuć piękno otaczającej go przyrody, pić kawę, nie spiesząc się, obejrzeć ulubione programy w telewizji lub pójść na spacer.
– Chciałbym zjeść coś niezdrowego, włączyć Ligę Mistrzów, pójść na spacer, znowu zrobić drinka, spotkać się z przyjaciółmi, przytulić ukochanych i zasnąć w spokoju. A zupełnie serio: marzę o tym, żeby sobie po prostu pospać, nakryć się kołderką i pospać – mówi Łukasz Nowicki.
Mimo szybkiego trybu życia w codzienność aktora często zakrada się rutyna, związana głównie z kwestią opieki nad dziećmi. Łukasz Nowicki twierdzi, że uwielbia te codzienne, stale powtarzane obowiązki. Uważa jednak, że z rutyną trzeba stale walczyć. Nie ma natomiast nic przeciwko nudzie – zapewnia wręcz, że za nią tęskni.
– Usiąść z kumplem na ławce, pić piwo i zamieniać jedno zdanie na dwie godziny. Bardzo bym tak chciał, niestety mam tak mało czasu, że jak się z tym kolegą spotkam, to będziemy gadać non-stop, żeby się nasycić i żeby wypełnić te miesiące, kiedy nie mieliśmy dla siebie czasu – mówi Łukasz Nowicki.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
- 2024-09-30: Mężczyźni w Polsce żyją średnio siedem lat krócej niż kobiety. Różnica ta należy do najwyższych w UE
- 2024-10-31: Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
- 2024-09-26: Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak: Nasza kolejna podróż będzie znowu do Azji. Ale tym razem będziemy mieli gdzie spać i nie będziemy łapać stopa
- 2024-07-29: Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
- 2024-08-08: Osoby aktywnie korzystające z kultury mają wyższe poczucie szczęścia. Rzadziej czują się samotne i wykluczone społecznie
- 2024-08-12: Ginekolodzy biją na alarm: przyszły tata to nie tylko dawca nasienia. Mężczyźni nadal zbyt rzadko uczestniczą w przygotowaniach do ciąży
- 2024-07-31: Rafał Zawierucha: Trzeba być do zawodu aktora w jakimś stopniu powołanym. Nie można jednak mówić ludziom, jak mają żyć, na kogo głosować i co jeść
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
Nowy juror w programie „Must Be the Music” przyznaje, że na planie produkcji panują duże emocje. Na castingi zgłosiło się bowiem wielu utalentowanych solistów i różne zespoły muzyczne, a każdy chce wypaść jak najlepiej i przejść do kolejnego etapu. Niektórzy uczestnicy próbują w kuluarach zbliżyć się do jurorów i być może w ten sposób też coś „ugrać”, ale Dawid Kwiatkowski zaznacza, że on sam nie daje się w żaden sposób przekupić. Jest obiektywny, bezstronny i jego ocena podyktowana jest tylko tym, co widzi i słyszy ze sceny.
Edukacja
Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
Około 50 mln, czyli 31 proc. kobiet w Unii Europejskiej doznało w swoim życiu przemocy seksualnej lub fizycznej – wynika z europejskiego badania przemocy uwarunkowanej płcią. Do takich aktów dochodzi zarówno w domach, jak i w miejscach pracy czy przestrzeni publicznej, w różnych środowiskach. Dyrektywa, która ma pomóc walczyć z tym zjawiskiem, weszła już w życie, ale państwa członkowskie mają ją wdrożyć do polowy 2027 roku.
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.