Mówi: | Wojciech Malajkat |
Funkcja: | aktor |
Wojciech Malajkat wspiera chorych na mukowiscydozę. Aktor weźmie udział w specjalnej kampanii
Wojciech Malajkat przyznaje, że z duża przyjemnością zgodził się zostać ambasadorem Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą. Aktor podkreśla, że zawsze chętnie angażuje się w pomoc osobom chorym i wspiera je w trudnych momentach. Mukowiscydoza jest chorobą genetyczną. Nie da się jej wyleczyć.
Mukowiscydozę stwierdza się u jednego na cztery tysiące urodzonych dzieci. Chorują zarówno chłopcy, jak i dziewczynki. Podstawowym objawem jest produkcja przez organizm gęstego, lepkiego śluzu, który zatyka płuca i prowadzi do zagrażających życiu infekcji oraz utrudnia prawidłową pracę trzustki, co powoduje zaburzenia trawienia.
– To dla mnie zaszczyt, że mogę wspierać ludzi, którzy próbują coś z tą ciężką chorobą zrobić i tych, którzy na nią chorują. Bardzo się cieszę, że mogę pomagać. Robię to z odruchu serca i oczywistej potrzeby – mówi Wojciech Malajkat w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą samodzielnie oraz we współpracy z innymi organizacjami prowadzi szereg kampanii społeczno-edukacyjnych, których celem jest zwrócenie uwagi na problemy osób zmagających się z tą chorobą. W kolejnej akcji weźmie udział Wojciech Malajkat.
– W planie jest stworzenie klipów i rozmów, użycie mnie z całej siły, a ja się na to z całej siły zgadzam – dodaje Wojciech Malajkat.
Na mukowiscydozę cierpi w Polsce około 2 tys. osób.
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-10-15: Agata Młynarska: Moim bliskim daję w prezencie pakiety na badania, a z przyjaciółkami umawiam się na mammografię
- 2024-10-08: Agata Młynarska: W natłoku spraw odłożyłam na bok diagnostykę raka piersi. Przy okazji badań przesiewowych okazało się, że jest tam guz
- 2024-09-30: Grzegorz Krychowiak: Wydaje mi się, że Wojtek Szczęsny zrezygnował z gry w reprezentacji, bo po prostu stwierdził, że już mu się nie chce
- 2024-09-19: Miliard euro ze środków unijnych na rozwój technologii kosmicznych. Z programu Cassini skorzystało już ponad 600 europejskich firm
- 2024-08-16: Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-18: Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów
- 2024-07-16: Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów
- 2024-06-14: Elektroniczna karta szczepień ułatwiłaby życie pacjentom i pomogła egzekwować obowiązek szczepień. System jest gotowy na takie e-rozwiązanie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.