Mówi: | Zenek Martyniuk |
Funkcja: | wokalista |
Zenek Martyniuk: Chciałbym, żeby zagrał mnie Dawid Ogrodnik. Ma fajną wrażliwość muzyczną, podobną do mojej
Powstaje film na podstawie biografii Zenona Martyniuka. Wciąż trwają poszukiwania odtwórcy głównej roli – sam wokalista chętnie powierzyłby ją Dawidowi Ogrodnikowi. Jego zdaniem aktor ma podobną do jego własnej wrażliwość muzyczną oraz predyspozycje fizyczne. Zdjęcia kręcone będą m.in. w Białowieży i Hajnówce, twórcy filmu chcą bowiem pokazać piękno Podlasia.
Zenek Martyniuk, przez fanów nazywany królem disco polo, jest obecny na polskiej scenie muzycznej od ponad dwudziestu lat. W tym czasie wraz z zespołem Akcent, którego jest założycielem i wokalistą, wydał szesnaście płyt, ma też koncie jeden album solowy. W 2017 roku ukazała się jego pierwsza biografia, której autorką jest dziennikarka Martyna Rokita. Książka opowiada o drodze Zenona Martyniuka do sławy. Obecnie trwają prace nad filmową historią życia i kariery jednego z najpopularniejszych wykonawców muzyki disco polo. Wokalista twierdzi, że pomysł nakręcenia takiego filmu powstał już 2 lata temu.
– Zadzwoniła do mnie Katarzyna Jungowska, reżyserka, i powiedziała, że chciałaby zrobić film o takim kimś, o młodym chłopaku z Podlasia, który się wychował na wiosce, a zabrnął tak daleko, że występuje nawet z wielkimi gwiazdami – mówi Zenon Martyniuk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Reżyserem filmu ostatecznie został Jan Hryniak, znany m.in. jako twórca serialu telewizyjnego „Czas honoru. Powstanie”. Część obsady aktorskiej została już skompletowana, wciąż trwają jednak poszukiwania odtwórcy głównej roli. Wśród kandydatów wymieniani byli mi.n. Jacek Braciak, Anton Królikowski oraz Dawid Ogrodnik. Lider zespołu Akcent nie ukrywa, że to trzeci z tych aktorów jest jego faworytem.
– Chciałbym, żeby mnie zagrał Dawid Ogrodnik. To jest aktor, który grał w pierwszym filmie disco polo, on ruchy sceniczne ma podobne, fryzurę, kiedyś nosiłem takie długie włosy, podobny styl ubierania i w ogóle ma taką fajną wrażliwość muzyczną, podobną do mojej – mówi Zenon Martyniuk.
Film opowie o drodze, jaką wokalista przeszedł od muzyka grającego na wiejskich zabawach i weselach do gwiazdy koncertującej także za granicą. Zdjęcia kręcone będą w kilku lokalizacjach, m.in. w okolicach Białowieży i Hajnówki – twórcom filmu, jak i samemu Zenonowi Martyniukowi zależy bowiem na pokazaniu piękna Podlasia.
– Sanie, konie, wschód słońca, zachód słońca, te wszystkie klimaty, wiosna pięknie, tak jak ja w piosence „Życie to są chwile” śpiewam: bardzo lubię wiosnę, jasną i radosną, i lubię gdy jest jesień, żółto-rudy wrzesień i piękna jest i zima, kiedy mróz się trzyma – mówi lider zespołu Akcent.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy
Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.
Muzyka
Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować

Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytm’n’bluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.
Farmacja
Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.