Newsy

Maja Frykowska: Uczę się strzelać, bo każdy w dzisiejszych czasach powinien mieć takie umiejętności. Dzięki nim w sytuacji zagrożenia obroni siebie i rodzinę

2022-08-12  |  06:16

Maja Frykowska podkreśla, że zdecydowała się na naukę strzelania, bo chce być dobrze przygotowana na każdą okoliczność, a to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą, napawa ją grozą. Ma więc nadzieję, że w razie jakiegokolwiek ataku zbrojnego na Polskę umiejętność posługiwania się bronią uratuje jej życie. Poza tym strzelanie sprawia jej sporą frajdę, pozwala się odstresować i poprawia koncentrację.

Maja Frykowska przyznaje, że na strzelnicę trafiła nieprzypadkowo. W związku z atakiem Rosji na Ukrainę i obawą dotyczącą tego, jak ten konflikt za jakiś czas może się rozwinąć, postanowiła nauczyć się strzelać.

– Myślę, że każdy świadomy tego, w jakich czasach dzisiaj żyjemy, powinien dodatkowo mieć jakieś umiejętności, które sprawią, że w sytuacji zagrożenia będzie w stanie obronić siebie i swoją rodzinę. Bo rzeczywiście jest chyba tak, że dzisiaj nikt nie jest do końca pewny tego, co stanie się jutro – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Maja Frykowska.

Jak przyznaje, ćwiczenia na strzelnicy to dla niej doskonały sposób na relaks, bo pozwalają zapomnieć o codziennych problemach. Poza tym dzięki nim rozwija umiejętność koncentracji.

– Przy okazji okazuje się, że strzelanie jest na tyle przyjemne, że rozładowuje wszelkie ekstremalne emocje dnia codziennego i przede wszystkim daje nieprawdopodobną koncentrację. Trzeba być sfokusowanym i skoncentrowanym dokładnie na tym, co się robi, ponieważ jeżeli nie masz czystej głowy, to nie jesteś w stanie tego zrobić i możesz popełnić błąd, a jak to pięknie mówią, snajper myli się tylko raz – mówi.

Maja Frykowska przekonuje, że jej technika strzelania jest coraz lepsza. Pod okiem instruktora nabiera wprawy i z bronią w ręku czuje się coraz pewniej.

– Wychodzi mi bardzo dobrze – trafiam dziewiątki, dziesiątki – dodaje.

Nie wyklucza też, że za jakiś czas będzie się starała o pozwolenie na broń.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.