Newsy

Polacy zamieniają samochody i komunikację miejską na rowery

2014-07-16  |  06:20

Lato w mieście bywa szczególnie dokuczliwe dla kierowców. Oczekiwanie w wielokilometrowych czasem korkach w nagrzanym od słońca aucie nie jest przyjemne, dlatego – jak podaje firma Nextbike – coraz więcej Polaków zamienia samochód na rower. Jednoślady nie kojarzą się już z środkiem lokomocji dla ludzi biednych, wręcz przeciwnie – stały się nieodłącznym elementem nowoczesnego stylu życia. 

Polacy coraz chętniej zamieniają samochody lub komunikację miejską na jednoślady. Nikogo nie dziwi już biznesmen w garniturze dojeżdżający do pracy na rowerze. Brak własnego pojazdu nie jest już wymówką dla leniwych. Mieszkańcy dużych miast, takich jak Warszawa, Poznań, Opole, Toruń i Bydgoszcz, mogą skorzystać z rowerów miejskich.

Rower przestał być postrzegany jako pojazd dla ludzi biednych. W tej chwili jest dość duża moda na zdrowy tryb życia i ekologię w miastach. Pamiętajmy o tym, że te miasta stają się również bardziej zakorkowane, dlatego przemieszczenie się rowerem w centrum miasta jest dużo wygodniejsze i tańsze, szczególnie mając 20 darmowych minut – podkreśla Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Nextbike Polska, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Jak wynika z danych firmy Nextbike Polska w 2013 roku z rowerów miejskich w Warszawie skorzystało 150 tysięcy osób, a jednoślady były wypożyczane 1,8 mln razy. Z tego środka lokomocji korzystają przede wszystkim ludzie w wieku 21-28 lat. Rowerem dojeżdżają oni na uczelnię lub do pracy. Wśród miłośników rowerów miejskich dominują mężczyźni, kobiety stanowią 40 proc. wypożyczających.

–  Ludzie chcą żyć na zewnątrz, chcą się poruszać, nie chcą być otyli, nie chcą być ospali, dbają o swoje zdrowie. Endorfiny, które się wydzielają podczas jazdy, dają im lepsze samopoczucie i zdrowie – podkreśla Tomasz Wojtkiewicz.

W Warszawie sieć wypożyczalni rowerów miejskich ruszyła dwa lata temu. Jeszcze w tym roku rozpocznie się przetarg na rowery miejskie w Łodzi, gdzie planowanych jest sto stacji i tysiąc pojazdów. Niewykluczone, że wkrótce publiczne rowery pojawią się także w mniejszych miejscowościach.

Prowadzimy rozmowy na temat takich dwóch w tej chwili ciekawych projektów, nie chciałbym jeszcze o nich mówić. Natomiast faktycznie byłyby to projekty pół turystyczne, pół miejskie. W mniejszych gminach, gdzie ten rower byłby nie tylko pewnego rodzaju uzupełnieniem oferty turystycznej, lecz także miałby świadczyć usługi dla mieszkańców danej gminy –  mówi Tomasz Wojtkiewicz.

Jazda na rowerze to idealny sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów. Godzina spokojnej jazdy pozwala spalić około 500 kalorii. W czasie jazdy organizm się dotlenia, serce lepiej pracuje, dzięki czemu poprawia się wydolność organizmu. Podczas zwiększonego wysiłku fizycznego w organizmie człowieka zaczynają się wydzielać endorfiny zwane hormonami szczęścia. Dzięki nim poranna przejażdżka rowerem zamiast samochodem może poprawić samopoczucie i wydajność w pracy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.