Newsy

„Ida” nagrodzona Oscarem za najlepszy film nieanglojęzyczny

2015-02-23  |  09:45
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    „Ida” to pierwszy w historii polski zdobywca Oscara w kategorii „najlepszy film nieanglojęzyczny”. Film Pawła Pawlikowskiego pokonał czterech rywali, m.in. uznawanego za faworyta rosyjskiego „Lewiatana” oraz argentyńskie „Dzikie historie”. Statuetki Oscara nie udało się natomiast zdobyć polskim filmom dokumentalnym: „Joannie” i „Naszej klątwie”. 

    Tomasz Raczek przyznaje, że dawno nie był tak rozdarty przy okazji nominacji do Oscara w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”. W rywalizacji o nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej wzięły bowiem udział dwa wybitne filmy: polska „Ida" i rosyjski „Lewiatan". Dla publicysty kibicowanie obrazowi Pawła Pawlikowskiego było nieomal patriotycznym obowiązkiem, łatwym jednak do spełnienia. Film jest laureatem Polskiej Nagrody Filmowej Orły, Złotej Żaby na festiwalu Camerimage, Nagrody Lux Prize, przyznawanej przez Parlament Europejski oraz Europejskiej Nagrody Filmowej w pięciu kategoriach. Był także nominowany m.in. do Złotych Globów i nagrody Brytyjskiej Akademii Filmowej. Tomasz Raczek twierdzi, że trudno było nie życzyć Oscara obrazowi, który jako pierwszy polski film od lat zgromadził tak ogromną międzynarodową widownię.

    – To film, który jest tak powściągliwy jak tylko możliwe, udowadniający, że nie trzeba wielkich pieniędzy, nie trzeba fajerwerków, nie trzeba szalonego hollywoodzkiego scenariusza, w którym scena goni scenę, a można zrobić film z wolnym tokiem narracji, że tradycyjne aktorstwo skupione na detalach może zatriumfować. Taki film nagle zdobywa aplauz i poparcie ludzi, kinomanów na całym świecie. I dziś, kiedy wyjeżdżam za granicę i pytają mnie, skąd jestem, odpowiadam: „Jestem z Polski”, i już nie słyszę, że Polska to „Walesa”, tylko słyszę: „A, Polska to „Ida”, oglądałem „Idę” mówi Tomasz Raczek w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    „Ida” przeszła do historii – jest to pierwszy polski film, który otrzymał nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Nominację do Oscara w tej kategorii zdobyli takie kultowe polskie filmy jak: „Nóż w wodzie” Romana Polańskiego, „Potop” Jerzego Hoffmana, „Faraon” Jerzego Kawalerowicza, „Ziemia obiecana” Andrzeja Wajdy i „W ciemności” Agnieszki Holland. Głównym rywalem „Idy” był tegoroczny zwycięzca Złotych Globów, czyli „Lewiatan” w reżyserii Andrieja Zwiagincewa. Bohaterem filmu jest Kola, młody mężczyzna, który walczy ze skorumpowanymi urzędnikami, aby uchronić siebie i swoją rodzinę przed eksmisją z własnego domu. Film, stanowiący ponury obraz współczesnej Rosji, zyskał wśród prasy filmowej opinię antyputinowskiego. Tomasz Raczek nie zgadza się z takim określeniem dzieła Zwiagincewa. Przyznaje też, że przegrana „Idy” z takim rywalem wcale by go nie zdziwiła. 

    – On pokazuje Rosję namalowaną czarnymi farbami, w tym sensie jest antyputinowski. Pokazuje współczesną Rosję przeżartą korupcją, pijaństwem, złem, nienawiścią ludzi do siebie, nienawiścią władzy i pogardą władzy wobec swoich obywateli, czyli wypełnia wszystkie elementy stereotypu złej Rosji, który jest w głowach nas na pewno w wielu krajach świata. W tym sensie ten film może liczyć na powodzenie. A jeszcze jest zrobiony z artystycznego punktu widzenia doskonale. Nic w tym dziwnego, kino rosyjskie, kiedyś kino radzieckie to były genialne i jest dalej genialna kinematografia – mówi Tomasz Raczek.

    W tegorocznej walce o Oscary wzięły udział także dwa polskie filmy dokumentalne. „Nasza klątwa” w reżyserii Tomasza Śliwińskiego jest opowieścią o rodzicach mierzących się z poważną, nieuleczalną chorobą ich dziecka. W 2013 roku film został nagrodzony na festiwalu Nowe Horyzonty, a rok później na festiwalu Polskich Filmów Krótkometrażowych Short Waves, gdzie otrzymał Grand Prix Publiczności. „Joanna” w reżyserii Anety Kopacz opowiada z kolei historię kobiety, która walcząc z ciężką chorobą, staje się inspiracją do uważnego, pełniejszego życia dla czytelników swojego bloga. W 2013 roku dokument został nagrodzony podczas Grand OFF oraz Planete+ Doc Film Festival. Rok później otrzymał Nagrodę Publiczności podczas Warszawskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego.

    – To są filmy tak bardzo humanistyczne jak tylko można pomyśleć, że sztuka ma posłannictwo humanistyczne. I to są filmy tak szlachetnie zrealizowane jak tylko można szlachetnie realizować filmy i zgodnie z zasadami, których uczą w łódzkiej filmówce. To są takie filmy, dla których można, jeśli się jest młodym człowiekiem, zdecydować, że chcę robić filmy i iść do szkoły filmowej. To są takie filmy, dzięki którym można udowadniać, że film to jest wiodący rodzaj sztuki XX i XXI wieku. I to są takie filmy, za które należy dziękować ich twórcom w każdy możliwy sposób. Jeśli będą to Oscary podziękujemy im za Oscary. Jeśli będą to nominacje do Oscarów już dziękujemy im za nominacje mówi Tomasz Raczek.

    Oscara w kategorii krótkometrażowy film dokumentalny zdobył „Crisis Hotline: Veterans Press 1” Ellen Goosenberg Kent. Podejmuje on problem żołnierzy wracających z Iraku, Afganistanu, lub Wietnamu i nie potrafiących na nowo ułożyć sobie życia. Zdaniem Tomasza Raczka jednak „Joanna” i „Nasza klątwa” już samymi nominacjami udowodniły swoją klasę.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Zdrowie

    Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta

    Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.

    Moda

    Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

    Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.

    Infrastruktura

    Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

    Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć