Mówi: | Ilona Felicjańska |
Funkcja: | modelka |
Ilona Felicjańska: Dzieciństwo kształtuje nas na całe życie. Robię więc wszystko, żeby moi chłopcy mieli solidne fundamenty
Modelka twierdzi, że zawsze starał się, by jej synowie mieli szczęśliwe dzieciństwo. Jej zdaniem podstawą dobrej relacji na linii rodzic – dziecko jest nie tylko więź emocjonalna, lecz także umiejętność rozmowy i wspólne spędzanie czasu. Ilona Felicjańska jest dumna ze swoich synów i podkreśla, że są niezwykle mądrzy, wyrozumiali i nigdy nie stwarzali problemów wychowawczych. Mimo że przed laty straciła nad nimi opiekę, to starała się zawsze być obok nich i dawać im radość.
– Nasze dzieciństwo kształtuje nas na całe życie i oczywiście robię wszystko, żeby moi chłopcy mieli zbudowane fundamenty, buduję ich poczucie wartości, żeby im w życiu było łatwiej. Relację z synami mam niesamowitą, cudowną i wspaniałą, to są cudowni chłopcy – mówi agencji Newseria Ilona Felicjańska.
Adam i Maciej są dziećmi z małżeństwa Felicjańskiej z Andrzejem Rybkowskim. W wyniku rozwodu i w momencie, kiedy modelka zmagała się z problemami alkoholowymi i finansowymi, sąd zdecydował, że chłopcy trafią pod opiekę ojca. Kiedy jednak pokonała nałóg, wyszła na prostą, postanowiła zawalczyć o dzieci. Twierdzi, że jest dobrą matką i jej synowie zawsze, kiedy tylko potrzebowali jej ciepła, mogli liczyć na wsparcie.
– Moja relacja z synami od zawsze była: opowiadać, mówić, nawet jak nie chcą słuchać to mówić, czasami udawali, że nie słuchają, ale z czasem wychodzi na to, że tak, słuchali mnie i dzięki temu teraz cudownie możemy spędzać czas i z przyjemnością to robimy – mówi Ilona Felicjańska.
Na co dzień nastoletni synowie Felicjańskiej mieszkają z ojcem. Mimo to ona stara się być dobrą matką i spędza ze swoimi pociechami każdą wolną chwilę.
– Pomimo że wiele osób mówi mi, że są w trudnym wieku – to uważam, że nie, nie są w trudnym wieku. Dzieci są w trudnym wieku w momencie, kiedy mają przeciwko czemu się buntować. Jeżeli nie traktujemy dzieci jako gorszych albo tych, co nie wiedzą, tylko stawiamy ich prawie na równi ze sobą, rozmawiamy z nimi, dyskutujemy, jeżeli nie zgadzamy się na jakieś ich decyzje, to tłumaczymy im skąd wynika nasza niezgoda, argumentujemy to i oni chcą to zrozumieć, to wtedy nie mają przeciwko czemu się buntować – mówi Ilona Felicjańska.
Modelka wspomina, że sama wychowała się w rodzinie dysfunkcyjnej, nie znała ojca. Jej dzieciństwo było trudne i pełne niestabilności. Jako dziecko marzyła więc o tym, by swoją rodzinę budować na innych fundamentach. Miał być to dom dwojga osób, oparty na miłości, współpracy i równouprawnieniu. Rzeczywistość jednak rozczarowała.
– Moje dzieciństwo może nie było łatwe, ale teraz jestem na takim etapie życia, że tak naprawdę niczego nie żałuję i za wszystko jestem wdzięczna, bo na tym trochę polega życie, że to, co nie zostanie nam przekazane albo zostanie zepsute w nas na początku życia, to jest to do naprawienia, do odnalezienia i do wyjęcia z siebie tego wszystkiego, co tam jest, a zapomnieliśmy, że jest, czyli miłość, zaufanie, wiara, nadzieja. To wszystko w nas jest, wiemy, jaką drogą powinniśmy iść, trzeba tylko zacząć słuchać serca – mówi Ilona Felicjańska.
Teraz Felicjańska grubą linią przekreśla przeszłość i przyznaje, że wreszcie czuje się silna, jak nigdy przedtem.
Czytaj także
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-05-16: Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii
- 2025-04-08: Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-21: KE chce uznawania rodzicielstwa we wszystkich krajach. Europosłanka PiS nazywa to de facto legalizacją surogacji
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.