Mówi: | Ilona Felicjańska |
Funkcja: | modelka |
Ilona Felicjańska: przez cały rok hoduję włosy, by w czerwcu obciąć je i pomóc chorym na raka
Modelka wspiera osoby chore na nowotwory. Ilona Felicjańska przez cały rok zapuszcza włosy, aby w czerwcu obciąć je w ramach akcji „Daję głowę”, której jest ambasadorką. W ten sposób nie tylko zbiera pieniądze dla pacjentów onkologicznych, lecz także przekonuje chore kobiety, że to nie włosy świadczą o ich wartości.
Ilona Felicjańska od kilku lat aktywnie działa dobroczynnie. Wspiera zwłaszcza osoby borykające się z chorobą alkoholową, ofiary wypadków losowych oraz osoby przewlekle i nieuleczalnie chore. Od trzech lat jest także ambasadorką akcji „Daję głowę”, której organizatorem jest fundacja Dobre Relacje. Jej celem jest zwrócenie uwagi na konieczność profilaktyki chorób nowotworowych oraz zebranie funduszy na pomoc osobom chorym na raka. W tym roku akcja odbyła się po raz trzeci.
– Dwa lata temu dwa razy była to pomoc kobietom chorym na raka, w tym roku zbieraliśmy pieniądze na chorych mężczyzn, na profilaktykę chorób nowotworowych u mężczyzn – mówi Ilona Felicjańska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W akcji może wziąć udział każdy, komu bliski jest los pacjentów onkologicznych. Wystarczy obciąć włosy – każda ostrzyżona głowa to określona kwota od sponsora na rzecz fundacji. W tym roku we wrocławskim Parku Południowym pracowało 33 fryzjerów, którzy obcięli włosy i ułożyli nowe, modne fryzury blisko 900 osobom.
– Przez cały rok hoduję włosy po to, żeby jako ambasador trzeci rok z kolei te zapuszczone przez rok włosy obciąć, aby pokazać, że to nie włosy są wartością człowieka, że jeśli jesteśmy chorzy, to wtedy takie rzeczy jak nasz wygląd naprawdę idą na drugi plan – mówi Ilona Felicjańska.
Aby wziąć udział w akcji, wystarczyło trochę przyciąć końcówki włosów, wiele osób obcinało na krótko nawet bardzo długie włosy. Warkocze powyżej 25 cm długości oddawane są bowiem na peruki dla kobiet, które straciły własne włosy na skutek chemioterapii.
– Po chemii, niestety, wiele osób, zwłaszcza kobiet, jeżeli tracą włosy, nie może nosić sztucznych peruk. A taka głowa bez włosów, niestety, dla kobiet jest trudnym przeżyciem i dlatego z tych włosów robimy peruki – mówi Ilona Felicjańska.
Kolejna edycja akcji „Daję głowę” w czerwcu 2017 roku. Ilona Felicjańska ma nadzieję, że wyjdzie ona poza Wrocław i obejmie kilka innych polskich miast. Namawia do tego organizatorkę, Agnieszkę Sawczyńską, fundatorkę fundacji Dobre Relacje.
Czytaj także
- 2025-07-25: Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-18: Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia
- 2025-06-27: Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
- 2025-06-02: Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
- 2025-05-26: Maciej Pertkiewicz: Smartfony i komputery są bardzo dużą konkurencją dla książek. Bez odpowiedniej zachęty czy delikatnego przymusu dziecko samo nie sięgnie po lekturę
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-05-21: Przybywa ośrodków zajmujących się medycyną długowieczności. Pacjenci zyskują dostęp do najnowszych technologii medycznych
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.