Newsy

Innowacyjna metoda usuwania przebarwień laserem jest skuteczniejsza od peelingów chemicznych

2014-04-29  |  06:40

Plamy barwnikowe to jeden z najczęstszych problemów dermatologicznych. Przebarwienia pojawiają się na skutek oddziaływania promieni UV na skórę. Do tej pory leczono je głównie za pomocą maści i peelingów, które często podrażniały skórę i nie dawały długotrwałych efektów. Nieinwazyjną i skuteczną metodą usuwania plam barwnikowych stała się fototerapia, która dodatkowo stymuluje skórę do wytwarzania kolagenu.  

Coraz częstszym zjawiskiem w praktyce dermatologicznej jest słoneczne starzenie się skóry, czyli powstawanie zmarszczek oraz plam barwnikowych w wyniku działania promieniowania ultrafioletowego.

Przebarwienia są jednym z najczęstszych problemów dotyczących kondycji skóry, z jakimi zgłaszają się zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Główną przyczyną takich przebarwień jest wystawianie się na słońce lub promieniowanie w solarium bez zastosowania kremów z filtrem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Krzysztof Gojdź z Holistic Clinic.

Do tej pory w leczeniu przebarwień stosowano maści wybielające oraz peelingi chemiczne. Efekty takich zabiegów pojawiają się jednak dopiero po kilku tygodniach, a z czasem zanikają. Innowacyjną metodą usuwania przebarwień skóry jest fototerapia laserowa. Promieniowanie lasera o odpowiedniej długości i częstotliwości fali wnika w melanocyty, czyli komórki barwnikowe. Zniszczone melanocyty ulegają złuszczeniu po kilku dniach. Wchłonięta energia dodatkowo stymuluje tkankę podskórną do wytwarzania kolagenu.

W ten sposób jesteśmy w stanie całkowicie wyeliminować nawet do 80-90 proc. przebarwień skóry. Zazwyczaj po jednym zabiegu pacjentka czy pacjent są zadowoleni. W około 20 proc. przypadków trzeba wykonać fototerapię po raz drugi – dodaje Krzysztof Gojdź.

Fototerapię zazwyczaj stosuje się do usuwania przebarwień ze skóry twarzy, szyi, dekoltu, ramion, pleców oraz rąk. Kilka godzin po zabiegu naświetlana okolica może być lekko zaczerwieniona. Przebarwienia stają się nieco ciemniejsze, a po 7-10 dniach ulegają złuszczeniu. Pacjenci poddani fototerapii muszą unikać bezpośredniej ekspozycji na słońce, aż do całkowitego zagojenia się skóry. W tym czasie konieczne jest stosowanie kremów z filtrem.

Koszt jednorazowej fototerapii laserem Broadband Light wynosi około 1 tys. zł.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.