Mówi: | Iwona Węgrowska |
Funkcja: | wokalistka |
Iwona Węgrowska: Muzyka na mojej najnowszej płycie będzie zupełnie inna niż dotychczas. Nowoczesna, ale w klimacie retro
Wokalistka ostatnie miesiące spędziła w studiu nagraniowym, komponując utwory, które znajdą się na jej nowej płycie. Zaznacza, że będzie to dla niej bardzo ważny album z kilku względów. Po pierwsze: wydaje go po długiej, 10-letniej przerwie. Po drugie: jego stylistyka znacznie różni się od tej, do której przyzwyczaiła fanów w ostatnim czasie. Iwona Węgrowska ma nadzieję, że nadchodzące single spodobają się słuchaczom. Podkreśla, że ich teksty są życiowe i uniwersalne.
Piosenkarka tłumaczy, że okres pandemii wykorzystała produktywnie. Zaznacza, że dostaje dużo zapytań o datę premiery nowego albumu. Już wkrótce będzie mogła zdradzić więcej szczegółów.
– Lockdown związany z pandemią wykorzystałam na pracę w studiu nagraniowym. Na mojej nowej płycie znajdą się trzy single. Fani i przyjaciele dopytują, kiedy wreszcie kolejny album, przecież od ostatniego minęło już ponad 10 lat, więc najwyższy czas, żeby coś się pojawiło. Wypuszczam piosenkę za piosenką, ale płyta przecież też jest ważna – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Iwona Węgrowska.
Wokalistka tłumaczy, że singiel pod tytułem „Nic na siłę” powstał we współpracy z Łukaszem Gorczycą oraz Patrycją Kosiarkiewicz. To właśnie ona przed 10 laty współtworzyła piosenki „Pokonaj siebie”, „4 lata” czy „Dzielna”. Z kolei Łukasz Gorczyca jest nową osobą w zespole Iwony Węgrowskiej. Niedawno został menedżerem koncertowym i producentem nowej płyty wokalistki. Efekty współpracy dla fanów artystki mogą być zaskakujące.
– Muzyka, która znajdzie się na mojej nowej płycie, jest zupełnie inna niż ta, którą śpiewałam dotychczas. Zazwyczaj były to ballady. Nie ukrywam, że one również znajdą się na mojej płycie, bo to piosenki bardzo bliskie mojemu sercu. Aczkolwiek nowa płyta będzie utrzymana w stylu lat 80. – nowoczesna, ale w klimacie retro. Wychowywałam się na takich melodiach. To muzyka, która towarzyszyła mojemu dzieciństwu – tłumaczy Iwona Węgrowska.
Wokalistka przyznaje, że najnowszy singiel jest dla niej szczególnie ważny. Opowiada o tym, jak istotne jest, by w życiu podążać własną drogą. Słowa piosenki są na tyle uniwersalne, że każdy może się z nimi utożsamić i znaleźć odniesienia do własnej sytuacji.
– „Nic na siłę” opowiada o tym, że jeśli robimy coś na siłę, to zazwyczaj nic z tego nie wychodzi. Dlatego czasem warto odpuścić, pozwolić, by sprawy toczyły się po swojemu. Wczoraj na siłę próbowałam zamknąć walizkę i po jakimś czasie upychania do niej ubrań zepsułam ją. To przysporzyło mi tylko dodatkowego stresu. Anegdota o walizce w zabawny sposób obrazuje sens piosenki. Każdy może słowa odnieść do siebie. Warto czasem iść do przodu i brać to, co przyniesie dzień. O tym właśnie opowiada mój nowy singiel – zaznacza piosenkarka.
Czytaj także
- 2024-07-09: Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-06-24: Przepisy dotyczące tzw. nowej żywności nie nadążają za tempem badań. Na rynku pojawia się coraz więcej innowacyjnych produktów opracowanych w laboratoriach
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Edukacja
![](/files/1922771799/czesc-cialo-foto-ram,w_274,r_png,_small.png)
Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu
Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.
Media
Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
![](/files/1922771799/el-gendy-o-klaudii-foto,w_133,_small.jpg)
Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami mają wiele wspólnych tematów do rozmów.
Prawo
Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
![](/files/1922771799/wizerunek-dziecka-foto-1_1,w_133,r_png,_small.png)
Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.