Mówi: | Izabela Szarmach, projektantka ogrodów, prezenterka Olga Piórkowska, projektantka ogrodów, prezenterka |
Izabela Szarmach i Olga Piórkowska: Projektowałyśmy ogród sensoryczny dla niewidomych chłopców. To był dla nas najtrudniejszy psychicznie odcinek
Projektantki uwielbiają przeprowadzać metamorfozy ogrodów, ale podczas nagrań do programu zadanie nie jest łatwe, bo na to, by zmienić – często diametralnie – przydomową przestrzeń, mają zaledwie trzy dni. Mobilizacja jest więc bardzo duża, niezależnie od tego, co zastaną na miejscu. Problemem nie jest dla nich zaniedbany teren czy też nieustawna przestrzeń. Z pasją tworzą przytulne zielone zakątki i robią wszystko, by ich użytkownicy czuli się komfortowo.
Izabela Szarmach i Olga Piórkowska przyznają, że najtrudniejszą realizacją w projekcie przygotowanym dla HGTV Home & Garden było zaprojektowanie sensorycznego ogrodu dla niewidomych chłopców – Mikołaja i Macieja. Podczas nagrań emocje udzieliły się wszystkim. W tym odcinku nie brakowało więc wzruszeń.
– Chyba ostatni odcinek był dla nas najtrudniejszy psychicznie. Trafiłyśmy na niesamowitą rodzinę z dwójką niewidomych chłopców. Na planie wszyscy płakali, cała produkcja, operatorzy – mówi Izabela Szarmach, projektantka ogrodów, prezenterka.
– Ci chłopcy mieli w sobie tyle ciepła, tyle szczęścia i tyle uśmiechu, że chyba zarazili całą ekipę i to był jedyny odcinek, gdzie na koniec wszyscy wyli – mówi Olga Piórkowska, projektantka ogrodów, prezenterka.
Izabela Szarmach nie ukrywa, że dużym wyzwaniem było także stworzenie ogródka, który odpowiadałby potrzebom tych chłopców. W tym przypadku efekt wizualny schodził jednak na drugi plan, bo w tej przestrzeni liczyły się przede wszystkim zapachy oraz rośliny stymulujące dotyk.
– To zadanie było dla nas trudne, ponieważ pierwszy raz robiłyśmy taki sensoryczny ogródek. Z reguły jest bowiem tek, że zawsze każdy patrzy, widzi i może ocenić naszą pracę, a tu musiałyśmy zwrócić uwagę na to, żeby te rośliny były miłe w dotyku, żeby były różne struktury, więc to było dla nas naprawdę wyzwanie – mówi.
– Ogrody dla osób niewidomych projektuje się w specyficzny sposób, przede wszystkim nie może być uskoków, wszystko musi być na jednej płaszczyźnie. Chłopaki znali swój ogród wcześniej, więc zrobiłyśmy bardzo prosty plan po to, żeby oni też mogli się szybko nauczyć go również w nowej wersji – dodaje Olga Piórkowska.
Projektantki przyznają, że musiały również walczyć ze swoimi przyzwyczajeniami. Mają bowiem taką zasadę, że lubią grać dodatkami, bo ich zdaniem – charakter danemu miejscu najlepiej nadają gustowne ozdoby. W tym przypadku jednak z takich bibelotów trzeba było zrezygnować.
– Musiałyśmy troszeczkę ze sobą walczyć, bo my uwielbiamy dodatki, uwielbiamy tych dodatków bardzo dużo, uwielbiamy świeczniki, różnego rodzaju durnostojki. Natomiast tutaj na stole za wiele nie mogłyśmy ustawić, żeby chłopcy tego nie zrzucili, więc musiałyśmy się mocno hamować – mówi Izabela Szarmach.
Prezenterki zaznaczają, że każdy ogród wymaga innego pomysłu. Wszystko zależy od ukształtowania terenu, powierzchni czy preferencji użytkowników.
– Każdy nasz odcinek jest na swój sposób ciężki, przede wszystkim dlatego, że mamy raptem trzy dni, a roboty zawsze jest ogrom. I to, co jest na planie, to, co człowiek wymyśli, to wszystko jest robione na bieżąco. Na bieżąco podejmujemy wszystkie decyzje, a generalnie zawsze produkcja znajdzie nam coś ekstratrudnego w danym ogródku – mówi Olga Piórkowska.
To wszystko jednak pobudza wyobraźnię i zwiększa ekscytację. Nie ma rutyny i działania wedle ściśle określonych schematów, tylko trzeba się wykazać pomysłowością i kreatywnością. Projektantki z niecierpliwością czekają więc na kolejny sezon programu.
– Będziemy nagrywać od maja, wtedy kiedy już zrobi się zielono, bo jesienią i wiosną to jednak te ogrody są puste, nie ma liści, a więc my na zdjęcia wchodzimy w maju – mówi prezenterka.
Każdy odcinek programu „Wymarzone ogrody” w HGTV Home & Garden to nowy projekt i inne porady dla widzów. Projektantki doradzają m.in., jak urządzić przestrzeń dla dzieci, jakie meble wybrać czy w jaki sposób własnoręcznie coś zbudować.
Czytaj także
- 2025-08-07: Hubert Urbański: Teraz uczestnicy „Milionerów” przejdą wieloetapowe castingi. Chcemy mieć osoby z największą wiedzą
- 2025-08-14: Edyta Herbuś: Kiedyś niepotrzebnie uwierzyłam, że nie umiem śpiewać. Teraz już wiem, że to była nieprawda
- 2025-08-11: A. Hyży: Hubert Urbański jest wisienką na torcie ramówki. To część planu Edwarda Miszczaka tworzenia telewizji gwiazd
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-10: Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-17: Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
- 2025-07-16: Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce
- 2025-07-29: Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Kiedyś niepotrzebnie uwierzyłam, że nie umiem śpiewać. Teraz już wiem, że to była nieprawda
Tancerka cieszy się, że wreszcie dała się namówić do udziału w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, bo podczas nagrań przekonała się, że stać ją na więcej, niż myślała. Znalazła w sobie odwagę do tego, by przełamać pewne swoje wewnętrzne blokady, i teraz jest dumna z tego, co udało jej się osiągnąć. Wcześniej Edyta Herbuś bała się przede wszystkim tego, że nie poradzi sobie wokalnie. Teraz dzięki odpowiednim warsztatom staje już na scenie dużo pewniejsza siebie.
Handel
Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie

W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Podróże
Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok

Stylista zaznacza, że nieco na przekór w wakacje dużo pracuje, a po nich, kiedy kurorty świecą już pustkami, on odpoczywa. W tym roku jednak ze względu na nadmiar obowiązków zawodowych i nawiązanie współpracy z branżą filmową pod znakiem zapytania staje jego urlop, który planował na przełomie września i października.