Mówi: | Jakub Rzeźniczak |
Funkcja: | były piłkarz |
Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
Były piłkarz podkreśla, że na bieżąco śledzi poczynania polskiej reprezentacji w piłce nożnej i wierzy, że przed biało-czerwonymi jeszcze wiele sukcesów. Choć Jakub Rzeźniczak nie planuje już powrotu na boisko, to jego ambicje wciąż są związane z piłką nożną. Rozważa różne możliwości, w tym pracę w zarządzie PZPN-u lub rolę eksperta sportowego w jakieś redakcji. Wierzy też, że jego doświadczenie i wiedza zdobyta w ciągu ponad dwóch dekad kariery będą cennym atutem w nowych rolach.
– Śledzę piłkę nożną na bieżąco. Myślę, że ostatni rok był średnio udany dla naszej kadry, ale mamy już nowy 2025 i żyjemy nadzieją, że będzie dużo lepszy. Trzymam kciuki za chłopaków – mówi agencji Newseria Jakub Rzeźniczak.
Były piłkarz motywuje kolegów z boiska i uważa, że polska reprezentacja ma jeszcze szansę na awans do mistrzostw świata w 2026 roku. Piłkarze powinni więc dbać o formę i w kolejnych meczach dać z siebie wszystko tak, by nie zawieść oczekiwań fanów.
– Myślę, że szanse są duże i jest jeszcze troszeczkę czasu do eliminacji. Piłkarzy mamy bardzo dobrych, natomiast największym problemem jest to, że wielu z nich nie gra w klubach. Miejmy jednak nadzieję, że ta sytuacja się zmieni, bo w piłce bardzo szybko się taka sytuacja może zmienić i ci piłkarze zaczną grać, przez co też przyjeżdżając na reprezentację, będą w lepszej formie. Bo żeby tę formę mieć na najwyższym poziomie, to trzeba regularnie występować w klubie, w którym się gra na co dzień – mówi.
Jakuba Rzeźniczaka można teraz oglądać w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Jednocześnie sportowiec snuje plany na dalszą karierę. Jak podkreśla, chce otworzyć nowy rozdział w swoim życiu zawodowym, jednak nie zamierza zmieniać branży. Zależy mu na tym, by pozostać blisko piłki nożnej, która jest jego największą pasją.
– Plany są, choć jeszcze nie do końca sprecyzowane. Na pewno chciałbym wrócić do piłki, toczę pewne rozmowy, żeby to się spełniło. Dokładnie jeszcze nie wiem w jakiej roli, bo raczej już nie w roli piłkarza, to chyba już porzucę na zawsze, chociaż jednak wewnętrznie zawsze troszeczkę ciągnie na boisko. Ale myślę, że to będą plany bardziej skierowane na szczeble zarządzające czy ewentualnie komentowanie meczów, bycie ekspertem – mówi.
Były piłkarz planuje też większą aktywność w sieci. W mediach społecznościowych będzie między innymi dzielił się swoją wiedzą i spostrzeżeniami na temat piłki nożnej i komentował mecze.
– Planuję troszeczkę rozwijać się w sieci, bo jednak bardzo dużo życia toczy się w internecie. Będę więc chciał ruszyć z kanałem na TikToku i na YouTubie, gdzie będę po prostu mówił o piłce nożnej, będę analizował różne sytuacje, które dzieją się na boisku, i oczywiście komentował ważne rozgrywki. W sumie zawodowo grałem w piłkę 22 lata, więc zjadłem na tym zęby i gdy słucham, jak inni ludzie wypowiadają się na ten temat, to często się z tymi zdaniami nie zgadzam. Myślę więc, że fajnie jest też przedstawić swój punkt widzenia, tym bardziej że kiedyś piłka była całym moim życiem i po prostu się na tym znam – dodaje.
Czytaj także
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-16: Brakuje decyzji KOWR o przyszłości dzierżawionej ziemi rolnej. To zagrożenie dla polskiego rolnictwa i zatrudnionych w nim pracowników
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
Piosenkarz podkreśla, że kiedy tylko może, to ucieka z zatłoczonej stolicy na łono natury. Swoją ulubioną miejscówkę ma niedaleko Kalisza. Tam wyremontował stare gospodarstwo i na hektarowej działce założył imponujący ogród. Mietek Szcześniak zaznacza, że aktywność na świeżym powietrzu działa na niego niezwykle kojąco. Może się też pochwalić tym, że szczególnie potrafi zadbać o stare drzewa. Niektóre były już obumarłe, a teraz znów kwitną i wydają owoce.
Farmacja
Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni

Jeszcze kilka lat temu rokowania w SMA były niekorzystne. Zmieniło je uruchomienie w styczniu 2019 roku modelowego programu lekowego B.102, w którym pacjenci otrzymali pierwszą na świecie terapię – nusinersen. Kolejnym krokiem milowym w walce z chorobą było uruchomienie badań przesiewowych noworodków w kierunku SMA, dzięki którym dzieci otrzymują leczenie, zanim wystąpią pierwsze objawy choroby. We wrześniu 2023 roku udostępnione zostały dwie kolejne terapie zarejestrowane w Europie, co mogło sugerować, że wachlarz możliwości terapeutycznych w Polsce został wyczerpany. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia poszło o krok dalej – w kwietniu ubiegłego roku podjęto decyzję o kontynuacji leczenia kobiet z SMA w czasie ciąży pierwszym zarejestrowanym terapeutykiem.
Zdrowie
Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć

Niedawno piosenkarka podzieliła się swoim sposobem na wyleczenie się z hashimoto. Jak podkreśla, kiedy ona sama kilka lat temu usłyszała diagnozę, postanowiła zrobić wszystko, by zatrzymać rozwój przewlekłego zapalenia tarczycy o podłożu autoimmunologicznym. Przede wszystkim zaczęła prowadzić zdrowy styl życia i postawiła na restrykcyjną dietę. Skutecznym antidotum miały się też okazać suplementy. Jej wypowiedź wywołała spore kontrowersje. Lekarze podkreślają bowiem, że całkowite wyleczenie się z tego schorzenia nie jest możliwe, a rozwój choroby mogą powstrzymać wyłącznie leki.