Newsy

Jest sądowy finał afery szantażowej z Cezarym Pazurą

2013-12-19  |  09:10
Sąd wydał wyrok w sprawie tzw. afery szantażowej. Cezary Pazura na razie nie chce go komentować. Aktor przyznaje jednak, że w tej sprawie pokrzywdzonych jest wiele osób, a za całe zamieszanie odpowiedzialny jest  33–letni Tomasz J., który najpierw miał szantażować aktora ujawnieniem filmu erotycznego, a później chciał sprzedać w internecie nagrania, które rzekomo miały skompromitować Pazurę.

Jeszcze wyrok nie jest prawomocny, jak tylko będę mógł powiedzieć, bo już zdaje się oświadczenie jest gotowe, to wtedy oczywiście poinformujemy media w pierwszej kolejności – mówi agencji informacyjnej  Newseria Lifestyle Cezary Pazura.

Kilka miesięcy temu, aktor apelował do wszystkich o niewyciąganie z tej sprawy pochopnych i nieprawidłowych wniosków. Opublikował też oświadczenie,  w którym wyjaśniał, że  przedmiotem oskarżenia jest szantaż, a nie erotyczny film z jego udziałem. Teraz Pazura jest powściągliwy w komentarzach.

Sprawa jest wielowątkowa i  trudna i nie dotyczy tylko mnie – mówi aktor.

W najbliższych dniach, management aktora wystosuje specjalne oświadczenie, w którym odniesie się do decyzji sądu.
Cała sprawa zaczęła się w 2010 roku. Wtedy do Cezarego Pazury zgłosił się Tomasz J., który twierdził, że ma pikantny film z udziałem aktora i jeśli ten nie zapłaci mu konkretnej sumy pieniędzy, opublikuje nagranie w internecie. Wtedy, mężczyźnie udało się prawdopodobnie wyłudzić 8 tysięcy złotych. W zamian miał zapewnić, że nagranie video, które oddał aktorowi, jest jedyną kopią, a sprawę uważa za zamkniętą. Tak się jednak nie stało. Kilka miesięcy temu, w sieci pojawiły się ogłoszenia z propozycją sprzedaży "erotycznego filmu z gwiazdorem". Szantażysta wpadł w ręce policji w trakcie fikcyjnej transakcji. Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty, a sprawą zajął się sąd.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Transport

Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.

Muzyka

Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.