Mówi: | Joanna Trzepiecińska |
Funkcja: | aktorka |
Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
Aktorka podkreśla, że na razie nie widzi dla siebie miejsca w polskich produkcjach. Z jej obserwacji wynika, że reżyserzy skupiają się teraz na innej grupie wiekowej i właśnie dlatego dużo pracy ma młode pokolenie. Joanna Trzepiecińska nie ubolewa jednak z tego powodu, bo choć nie dostaje propozycji od twórców filmów i seriali, to dużo występuje na teatralnych scenach – w spektaklach i recitalach.
Dużą popularność przyniosła Joannie Trzepiecińskiej rola Alutki w serialu „Rodzina zastępcza” emitowanym w Polsacie. Ale artystka ma w swojej karierze dużo więcej sukcesów związanych ze szklanym ekranem. Widzowie pamiętają ją chociażby z ról w takich filmach jak: „Nad rzeką, której nie ma”, „Kanalia”, „Sztuka kochania” czy „Obywatel świata”. W 1992 roku otrzymała Złotą Kaczkę dla najlepszej aktorki.
– Obserwuję to, co się teraz dzieje w kinie, wiele rzeczy mi się bardzo podoba, ale też nie widzę takiej roli kobiecej dla kobiety w moim wieku, gdzie mogłabym powiedzieć: o, szkoda, że nie ja. Wydaje mi się, że takich ról już w polskim kinie po prostu nie ma. Myślę, że weszło inne pokolenie, a każde pokolenie ma też swoją widownię i w tej chwili w kinie są chyba inne oczekiwania – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Joanna Trzepiecińska.
Aktorka nie zamierza jednak siedzieć bezczynnie i czekać na zmianę koncepcji reżyserów i upodobań widzów. Swój potencjał z powodzeniem wykorzystuje w teatrze, a lista spektakli, w których można ją oglądać, jest bardzo długa.
– Ja w tej chwili bardzo dużo pracuję. Wydawało mi się, że w tym wieku już nie będę tyle pracować, aż tu nagle. Cały czas gram w Teatrze Polskim w Warszawie, w najbliższym czasie w „Deprawatorze” z Andrzejem Sewerynem, Wojciechem Malajkatem i Grażyną Barszczewską. Zapraszam państwa też na spektakl „Żołnierz królowej Madagaskaru” i na „Wiśniowy sad”, gdzie gram Szarlotę – mówi.
Jej zdaniem godna uwagi jest również sztuka pod tytułem „Rodzinne piekiełko” w reżyserii Marii Seweryn. Premiera odbyła się 28 lutego w stołecznej Scenie Relax.
– To jest spektakl familijny, o rodzinie, pełen poczucia humoru, ale takiego nie na salwy śmiechu. Natomiast przyjemnie się gra z Renatą Dancewicz, z Piotrkiem Zeltem. Jest bardzo dobra obsada – mówi.
Joannę Trzepiecińską i Tomasza Dedka można również oglądać na teatralnych scenach poza Warszawą, m.in. w Gdańsku, Łodzi i Nowym Sączu. Tam w najbliższych tygodniach będzie wystawiany spektakl „Jak Zabłocki na mydle”. Aktorka przyznaje, że dużo czasu spędza w rozjazdach.
– Bardzo dużo podróżuję po Polsce z koncertem pod tytułem „Piosenki to…?”, który prowadzi Andrzej Poniedzielski. Śpiewamy piosenki Osieckiej, Młynarskiego, Przybory i Kofty, w różnych składach, występują znakomici moi koledzy, śpiewający aktorzy. Gramy to w największych salach koncertowych w Polsce, nie ukrywam, że z dużym sukcesem. Cały czas jeżdżę też ze spektaklem poetycko–śpiewanym pod tytułem „100 minut dla urody”. Jest on oparty na tekstach Wisławy Szymborskiej, pełen jej wspaniałego poczucia humoru i finezji słownej. Przyznam, że jest to jeden z ulubionych moich spektakli, które w tej chwili gram – dodaje aktorka.
Czytaj także
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-07-16: Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
- 2024-07-10: Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
- 2024-06-19: Katarzyna Pakosińska: Bardzo interesujemy się z mężem Dalekim Wschodem. Marzy nam się lot do Korei, by lepiej poznać tamtejszą historię i kulturę
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Ochrona środowiska
![](/files/1922771799/fleming-otoczenie-2-foto-1-ram,w_274,r_png,_small.png)
Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew
Zmniejszenie odczucia lęku i zwiększenie odprężenia to główne korzyści wynikające z nawet wzrokowego kontaktu z zielenią – dowiedli brytyjscy i izraelscy naukowcy. Okazało się, że największe korzyści czerpiemy z patrzenia na drzewa, a wyraźny dobroczynny wpływ natury na dobrostan psychiczny można zauważyć nawet po krótkim spacerze. To ważne wskazówki dla urbanistów, które mogą być pomocne w optymalnym planowaniu przestrzeni miejskiej. Kontakt wzrokowy z zielenią nie wpływa natomiast na zdolności poznawcze.
Gwiazdy
Edyta Herbuś: Joga pozwala mi zadbać o systematyczny przepływ dobrej energii i harmonię. Mam bardzo dobry kontakt ze swoim ciałem
![](/files/1922771799/191-herbus-joga-foto,w_133,_small.jpg)
Tancerka kompleksowo dba o swoje zdrowie i o ciało. Nie daje sobie taryfy ulgowej i zawsze, niezależnie od ilości obowiązków zawodowych, stara się znaleźć czas, by wykonać pakiet ulubionych ćwiczeń. Edyta Herbuś zdążyła się już przekonać, że niezwykle korzystny wpływ na jej kondycję i dobre samopoczucie ma także joga. Systematyczne jej praktykowanie umożliwia bowiem swobodny przepływ energii i pozwala utrzymać życiową równowagę. Nie ukrywa więc, że jest wielką miłośniczką tej aktywności i poleca ją także innym.
Handel
E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
![](/files/1922771799/tpay-platnosci-foto,w_133,r_png,_small.png)
Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.