Mówi: | Julia Kamińska |
Funkcja: | aktorka |
Julia Kamińska: Noszenie naturalnych futer oznacza zgodę na okrucieństwo. Wyłącznie w imię mody i żeby wyglądać luksusowo
Aktorka radykalnie sprzeciwia się działaniom przemysłu futrzarskiego, który bazuje na cierpieniu zwierząt w imię modowych kaprysów i chwilowych trendów. Julia Kamińska zapewnia, że nigdy nie zdecyduje się na takie okrycie wierzchnie, i apeluje o rozsądek również do swoich fanek. Jej zdaniem dużo atrakcyjniejsze i tańsze w produkcji są sztuczne zamienniki.
Znane osoby coraz częściej potępiają noszenie naturalnych futer i tłumaczą, że już dawno przestały one być symbolem zamożności, luksusu i dobrego gustu. Teraz jest wręcz odwrotnie. Dlatego też zdaniem Kamińskiej ci, którzy wybierają takie okrycia, powinni się wstydzić.
– Noszenie naturalnych futer oznacza zgodę na okrucieństwo, tylko i wyłącznie w imię mody, w imię tego, żeby wyglądać luksusowo. To jest po prostu niegodziwe. I bardzo chciałabym zaapelować, żeby tego nie robić, żeby nie kupować rzeczy z naturalnym futrem, ponieważ jest to straszne – mówi agencji Newseria Julia Kamińska.
W Polsce co roku na futra zabija się kilka milionów zwierząt. Miesiącami hodowane są one w bardzo małych klatkach, bardzo często nie mają też odpowiedniej opieki weterynaryjnej. Aktorka tłumaczy, że we współczesnych czasach, gdy technologie odzieżowe są tak rozwinięte, hodowanie zwierząt na futra nie ma uzasadnienia i jest po prostu niehumanitarne.
– Uważam, że używanie futer naturalnych w modzie jest zwyczajnym okrucieństwem, więc nie wspieram tego. Wbrew temu, co mówią zwolennicy futer, jest niepotrzebne i nieekologiczne, ponieważ wyprodukowanie takiego futra naturalnego wymaga bardzo dużo energii i nakładów. Trzeba te zwierzęta najpierw wyhodować, poczekać, aż urosną, i dopiero potem je zabić, oprawić skóry, co wymaga bardzo wielu zasobów naturalnych, natomiast wyprodukowanie sztucznego futra dużo mniej – mówi Julia Kamińska.
W listopadzie ubiegłego roku aktorka wzięła udział w pokazie mody pod hasłem #Stopfutrom. To część kampanii, która ma zachęcić do rezygnacji z noszenia naturalnych futer. W akcję włączyły się także m.in. Wiktoria Gąsiewska, Macademian Girl i Ewa Szabatin.
Czytaj także
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-14: Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
- 2024-11-25: Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
Prowadząca „Must Be the Music” jest przekonana, że nowa odsłona programu zrobi wśród widzów prawdziwą furorę. Ona sama, mimo że zna kulisy, to i tak z dużym zaciekawieniem obejrzała pierwszy odcinek i to, co zobaczyła na ekranie, zrobiło na niej ogromne wrażenie. Patricia Kazadi chwali uczestników, jurorów, a także współprowadzących nową edycję. Nie ukrywa, że dużą inspiracją jest dla niej Maciej Rock, pracowity, utalentowany, a zarazem niezwykle skromny człowiek.
Handel
Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.
Transport
Co trzeci wypadek na kolei powoduje kierowca samochodu. Wciąż za mało skrzyżowań bezkolizyjnych

Ze statystyk Urzędu Transportu Kolejowego wynika, że w systemie kolejowym w Polsce co trzeci wypadek powodują kierowcy samochodów. Zdaniem eksperta najsłabszymi punktami w bezpieczeństwie na kolei są miejsca, w których tory przecinają się z drogami. Kierowcy zapominają, że droga hamowania pociągu jest bardzo długa, a samochód w starciu z lokomotywą jest bez szans.