Mówi: | Kamila Szczawińska |
Funkcja: | modelka |
Kamila Szczawińska: Nie można mówić o prawidłowej pielęgnacji cery, jeżeli źle się odżywiamy i nie uprawiamy sportu. Ważne jest holistyczne podejście
Zdaniem modelki, aby pielęgnacja skóry twarzy była maksymalnie skuteczna, należy zadbać o nią również od wewnątrz. Same kosmetyki nie są w stanie zapewnić wymarzonego efektu – odpowiednio nawilżyć i odżywić cerę. Równie ważne są jadłospis i regularna aktywność fizyczna. Kamila Szczawińska wierzy w dobroczynne działanie produktów pochodzenia naturalnego. Przyznaje, że wybierając preparaty do pielęgnacji, uważnie sprawdza ich skład. Chce mieć pewność, że składniki pozytywnie wpłyną na jej organizm.
Okres pandemii koronawirusa modelka spędza ze swoją najbliższą rodziną na południu Hiszpanii, gdzie od jakiegoś czasu mieszka. Przyznaje, że mimo przerwy od pracy nie może narzekać na nudę.
Modelka wzięła ostatnio udział w wideospotkaniu zorganizowanym przez markę tołpa na temat nowej linii kosmetyków tołpa pure trends. Według niej w branży beauty widać wyraźny wzrost zainteresowania składnikami pochodzenia naturalnego.
– Obecnie w branży kosmetycznej następuje powrót do natury. Korzysta się z tego, co daje Ziemia. Im bardziej ekologiczne jest podejście producenta, tym większym uznaniem cieszy się produkt. W konsekwencji wykorzystuje się zarówno tradycyjne receptury, jak i na przykład tajniki ajurwedy. Pielęgnacja zaczyna być rytuałem, dzięki któremu możemy się zrelaksować i odprężyć – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Kamila Szczawińska..
Kosmetyczna rewolucja ekologiczna, która zdaniem Szczawińskiej znacząco wpłynie na kształt branży w przyszłości, związana jest również ze zmianą nawyków zakupowych społeczeństwa. Konsumenci z roku na rok stają się coraz bardziej wymagający. To powoduje, że producenci muszą dopasowywać się do nowych standardów, by sprostać wysokim oczekiwaniom klientów.
– Moi znajomi podczas wyboru kosmetyków zwracają uwagę na to, z czego są wykonane i w jakim opakowaniu się znajdują. Ja również uwielbiam, gdy krem jest pięknie zapakowany. Jestem „gadżeciarą”, więc detale są dla mnie bardzo istotne. Ważne jest również, aby opakowanie można było poddać recyklingowi. Poza tym dbam, by kosmetyki, z których korzystam, zawierały jak najwięcej naturalnych składników i nie były testowane na zwierzętach – zwraca uwagę modelka.
Kamila Szczawińska z racji wykonywanego zawodu dużą uwagę przywiązuje do kondycji swojej skóry. Tłumaczy, że aby cieszyć się zdrową i nawilżona cerą, trzeba dbać o nią kompleksowo. Niezwykle istotna jest również systematyczność.
– Bardzo ważne jest holistyczne podejście do pielęgnacji. Musimy zwracać uwagę nie tylko na to, co nakładamy na skórę, lecz również na codzienną dietę. Trudno bowiem osiągnąć wymarzony efekt, działając jedynie zewnętrznie. Nie można mówić o prawidłowej pielęgnacji cery, jeżeli źle się odżywiamy i nie uprawiamy sportu. Musimy uważać na to, czym karmimy organizm – mówi.
Kondycja cery wiele mówi o ogólnym stanie zdrowia. Dzięki zbilansowanej diecie dopasowanej do indywidualnych potrzeb organizmu można bowiem spowolnić proces starzenia się skóry. Pomagają w tym niektóre produkty odżywcze. Modelka tłumaczy, że warto czytać skład preparatów kosmetycznych, które wybieramy. Świadomość tego, co korzystnie wpływa na nasz wygląd i samopoczucie, jest bowiem kluczem do sukcesu.
– Bardzo popularne są obecnie tak zwane superfoods. Wszyscy mówią o zaletach spożywania orzechów, borówek czy awokado. Dietetycy tłumaczą, jak ważne jest, aby nasza dieta była bogata w te produkty. Producenci kosmetyczni wyszli naprzeciw oczekiwaniom konsumentów i również zaczęli stosować superfoods. Specyfiki, które je zawierają, wspaniale wpływają na kondycję skóry – ujędrniają, nawilżają i powodują, że jest miękka przez wiele godzin – zauważa Kamila Szczawińska.
Czytaj także
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-11-25: Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-11-25: Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.